Depresja czy cukrzyca, co mi dolega?
Witam, mam 27 lat. Od dłuższego czasu (może nawet roku) czuję zmęczenie. Nie wiem, ile dokładnie to trwa, ale ostatnio zaczęło mi to przeszkadzać. Zazwyczaj śpię 7-9 godzin, a w weekend nawet do 10. Jednak zawsze towarzyszy mi zmęczenie. Mam takie wrażenie, że wstaję zmęczony. Na dodatek moja żona mówi, że również wyglądam na zmęczonego. Z zasypianiem jest różnie... czasami szybko, a czasami 2-3 godziny. Z samym snem jest również na przemian, czasami śpię całą noc, a czasami budzę się po kilka razy. Moja praca nie jest praktycznie żadnym wysiłkiem pod względem fizycznym, ale jest dużym obciążeniem psychicznym. Cały czas coś mam na głowie i muszę się nalatać, żeby to pozałatwiać. Podsumowując, to tak 4 godziny na nogach i 4 godziny przy komputerze. Dodatkowo 2 razy w tygodniu gram w piłkę po 2 godziny.
Tak się zastanawiam, ile to trwa, ale pamiętam, że w technikum miałem podobnie. To znaczy po powrocie do domu przeważnie szedłem spać na godzinkę, dwie, podczas gdy mój brat szedł na siłownię. Kiedyś nie przykładałem do tego wagi, ale teraz stało się to denerwujące. Staram się przedstawić jak najwięcej faktów dla jak najlepszej diagnozy. Noszę okulary od około 3 lat. Na początku nosiłem je w kratkę, ale ostatnie kilka miesięcy cały czas. Mam wrażenie, że i tak widzę coraz gorzej, ale ostatnio się w tym kierunku nie badałem. Mam wrażenie, że mój wzrok cały czas jest zmęczony. Stosowałem krople, ale niewiele pomogło. Nie miałem żadnych operacji i nie przyjmuję żadnych leków. Za 3 tygodnie jadę do Polski i chciałbym się przebadać, ale nie wiem, jakich badań potrzebuję. Proszę o poradę.