Witam! Mam 17 lat, niedawno rozpoczęłam naukę w nowej szkole. Pomimo tego, że poznałam nowych ludzi, nic mnie nie cieszy, czuję się gorsza od nich, obawiam się, że swoim zachowaniem ich przynudzam. Najchętniej w ogóle nie ruszałabym się z domu, nie mam ochoty do nawiązywania nowych kontaktów. Szczęścia szukam w rzeczach materialnych. Nie wiem, co mam zrobić, jak na to patrzeć, co o tym myśleć?
Witaj!
Czy są realne przesłanki ku temu, aby twierdzić, że nudzisz swoich znajomych? Może obawiając się ich oceny, postrzegasz siebie zbyt surowo. Spróbuj porozmawiać o tym z jedną z najbliższych koleżanek. Zapytaj, co u Ciebie lubi i jak odbiera Twoje zachowanie.
Zastanów się również nad wizytą u psychologa. Dzięki pracy z psychoterapeutą uda Ci się przepracować te problemy, a przede wszystkim odbudować własną samoocenę. Bez tego rzeczywiście trudno funkcjonować w społeczeństwie, rozwijać się i osiągać sukcesy.
Spójrz na tę sytuację jak na wyzwanie. Masz trudności w kontaktach z rówieśnikami, często brakuje Ci pewności siebie. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić - to temat do przepracowania na psychoterapii. Takie rzeczy można pokonać, dlatego gorąco namawiam do spotkania ze specjalistą.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
