Dlaczego dziecko jest onieśmielone?

Córka poszła do 1klasy do szkoły do zerówki chodziła w przedszkolu wszystko było ok pozatym niż nie słuchała pani zanim wykonywała polecenia trochę minęło.w szkole pani mówi że nie wykonuje poleceń nieodpowiada na pytania córka twierdzi że się boji ale czego?w przedszkolu się nie bała odpowiedzieć i bawić z dziećmi w przedszkolu czytała w szkole pani mówi że nie czyta chociaż ćwiczymy czytanie niewiem co jest powodem takiego stresu że ja paraliżuje pani się czepia że dziecko pisze nie składnie a tu z pisania i układania literek dostaje 5 jak ja przekonać i pomoc aby uszesniczyla na lekcji i się nie bala
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Szanowna Pani!

Moment rozpoczęcia edukacji w szkole to dla wielu dzieci trudny i stresujący czas. Dzieje się tak z wielu powodów, począwszy od samej zmiany miejsca – z małej przestrzeni przedszkola na dużą szkołę, w której niełatwo się odnaleźć. Nowi nauczyciele, nowe wymagania, zupełnie nowa grupa rówieśnicza. I nowe zasady. Proces adaptacji pierwszoklasisty do nowego środowiska może trwać wiele tygodni, a gdy pojawi się jakiś problem – znacznie dłużej.

Na podstawie Pani krótkiego opisu nie sposób zdiagnozować przyczyny, z powodu której Pani córeczka odczuwa lęk i zachowuje się w taki sposób. Można jedynie stawiać hipotezy. Przyczyna może leżeć po stronie nauczycieli/ wychowawcy - np. dziecko boi się wypowiadać na forum klasy, czytać na głos z lęku przed reakcją nauczyciela, krytyczną uwagą, krzykiem. Problem może też leżeć w braku akceptacji ze strony grupy rówieśniczej – bardziej wrażliwe, nieśmiałe czy po prostu „inne” dziecko (np. z powodu noszenia okularów, aparatu, rodzaju ubioru czy jakiejś cechy wyglądu) może być wyśmiewane, krytykowane i odrzucane. Taki stres może oczywiście prowadzić do ogólnego zahamowania, zarówno w kontaktach, jak i w nauce, nawet regresu w rozwoju. Jeśli ani Pani córeczka, ani nauczycielka nie powiedziały Pani, gdzie może leżeć przyczyna takiego zachowania dziecka, to można tylko się domyślać.

Proponuję, żeby Pani jak najwięcej rozmawiała z córką, zadając jej otwarte pytania, np. „Jak ci minął dzień w szkole?”. Najważniejsza będzie atmosfera poczucia bezpieczeństwa i bezwarunkowej akceptacji, jaką dziecko powinno być otoczone w domu. Nie wolno wywierać na nim presji, by starało się bardziej, wyśmiewać jego problemów czy nadmiernej wrażliwości, obwiniać. Jeśli córce trudno się otworzyć, albo sama nie potrafi stwierdzić, czego tak naprawdę się boi, to można zastosować 2 metody. Pierwsza z nich polega na tym, by dziecko narysowało rysunek na zadany temat, np. „Mój dzień w szkole”, „Ja na lekcji” itp., który następnie omówi (można zadawać delikatne pytania o poszczególne elementy rysunku, czy odczucia postaci). Być może ta metoda naprowadzi Panią na jakiś trop. Druga metoda to zabawa z lalkami czy misiami, podczas której prosimy, aby dziecko przedstawiło jakąś scenkę z udziałem tych zabawek. Najprawdopodobniej „przeleje” ono swoje uczucia, problemy i konflikty na postaci przedstawienia.

Jeśli te metody nie wskażą przyczyny cierpienia Pani córeczki, to niezbędna może być pomoc specjalisty z poradni psychologiczno-pedagogicznej. Każda szkoła podlega wybranej poradni tego typu, można w niej bezpłatnie uzyskać pomoc psychologiczną dla dziecka.

Pomocne wskazówki może Pani znaleźć także w odpowiedziach naszych specjalistów na podobne pytania:

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/jak-leczyc-leki-u-dziecka

https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/bole-brzucha-biegunki-wymioty-i-lek-przed-szkola-u-5-5-latka

Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę powodzenia!

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej. 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty