Dlaczego tak dużo mówię do siebie?

Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem u siebie, że często zdarza mi się mówić do siebie. Oczywiście jak jestem sam w domu. Mówiąc do siebie konsultuje ze sobą wiele spraw itp. Mam tak od kilku lat, jednak zauważyłem, że od tamtego czasu mam pustkę w głowie. Mam wrażenie, że łatwiej mi się wypowiada na głos, dyskutuje na głos itp niż myśląc. Nie wiem czy to ze względu na to, że przyzwyczaiłem się do mówienia na głos czy jak, ale martwi mnie to trochę. Czy to może być choroba neurologiczna? Pozdr
MĘŻCZYZNA, 19 LAT ponad rok temu

Szanowny Panie,

Mówienie do siebie może mieć kilka różnych przyczyn i zazwyczaj samo w sobie nie jest uważane za nic szczególnie niepokojącego. Problem zaczyna się dopiero, gdy zaczynają temu towarzyszyć inne objawy.
Mimo to, jeżeli istniejący stan budzi Pana niepokój, to zdecydowanie zachęcam do konsultacji z lekarzem. Pierwszym krokiem może być lekarz pierwszego kontaktu, który będzie w stanie wypisać Panu skierowanie na badania neurologiczne.
Może Pan również odwiedzić psychiatrę (jest możliwość udania się do takiego specjalisty bez skierowania w Poradniach Zdrowia Psychicznego) żeby skonsultować z nim swoją sytuację oraz niepokój, który ona budzi.
Aczkolwiek dodam od siebie, że niektórzy ludzie mają po prostu taką tendencję - można ich określić jako "słuchowców", po prostu lepiej przetwarzają informacje, które usłyszą. Podobnie jak inne osoby muszą coś zobaczyć lub zapisać, albo najlepiej myślą jednocześnie spacerując.
Życzę Panu powodzenia i uzyskania odpowiedzi na nękające Pana pytanie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dzień dobry, jeżeli to nie zdarza się często, nie wybieram tej formy zabawy kiedy ma możliwość bawić się z dziećmi to nie jest to nic niepokojącego. Dzieci w tym wieku mają bardzo bogatą wyobraźnię. Często sobie coś tworzą, mówiąc do siebie. Jednym słowem bawią się na poziomie wyobraźni. Z wiekiem zapewne to przeminie. Czasami takie zachowania utrzymują się dłużej. Wszystko zależy od poziomu dojrzałości emocjonalnej dziecka.
Pozdrawiam A. Pacia

0

Witam,

Jeśli nie zdarza się to często oraz nie jest to dominująca forma zabawy; jeśli chłopiec ma dobry kontakt z rówieśnikami, nie są to niepokojące objawy - zwłaszcza, że w tym wieku rozwija swoją wyobraźnią. Pytanie - czy syn jest jedynakiem? Takie i podobne zachowania związane ze spędzaniem czasu poprzez zabawę samotnie stwarzają okazję do wykorzystywania wyobraźnia właśnie w ten sposób.
Gdyby zachowanie się nasiliło lub zdominowało inne formy zabawy, kontaktu, wtedy radziłabym udać się do psychologa dziecięcego. Na ten moment - na podstawie wyłącznie tych inf. nie widać takiej potrzeby.

Pozdrawiam,
Małgorzata Mazurek
www.synovial.pl

0

Witam Panią
Z Pani opisu wynika, że Pani syn czasami jeszcze posługuje się
mową egocentryczną, czyli mówi do siebie i dla siebie.
Do pewnego, nie określonego ściśle wieku, dzieci mówią
i działają w sposób bardziej egocentryczny niż dorośli.
Wprawdzie może się zdawać, iż dzieci mówią między sobą
bardzo dużo o tym co robią, ale przeważnie mówią tylko
każde dla siebie.
Dziecko do pewnego wieku nie jest zdolne zachować
dla siebie myśli, które przychodzą mu do głowy.
Monolog jest dziecięcą funkcją mowy i stopniowo zanika
przy przechodzeniu od najwcześniejszego dziecięctwa
do wieku dojrzałego.
Mowa egocentryczna pomaga dziecku w uporządkowaniu
toku myślenia i wykonywania czynności.
Dopiero na jej "fundamencie" kształtuje się tzw. mowa
uspołeczniona.
Mowa egocentryczna towarzyszy głównie czynnościom
natury zabawowej.
Dziecko „przetwarza” otaczającą rzeczywistość stara się
w ten sposób lepiej ją zrozumieć.
Dziecko komentuje to, co robi, zachęca się, ośmiela,
a słowa pełnią wyraźną funkcję regulującą.
Mówienie do siebie czasami pomaga dziecku zmagać się
z rzeczywistością a nawet z lękami.
Zatem, jeżeli dziecko nie unika kontaktu z innymi dziećmi,
nie zamyka się wyłącznie w swoim świecie, to niema powodu
do niepokoju.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz
psycholog
konsultacje@psycholog24online.pl
http://psycholog24online.pl


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Czy mówienie do siebie to choroba?

Cześć, jestem Basia i mam 12 lat. Bardzo często gadam do siebie, nawet na lekcjach, w szkole. Jestem tego świadoma, ale nie kontroluję tego. Przez to nie jestem lubiana w klasie, a moi koledzy myślą, że mam coś nie tak z głową. Bardzo boję się, ale mam często rozmowy z panią pedagog, ale ona nie wie, że mówię do siebie. Bardzo boję się komuś o tym powiedzieć i mam nadzieję, że mi pomożecie.

KOBIETA, 12 LAT ponad rok temu

Witam!

Ważne, żebyś opowiedziała o swoich rozmowach rodzicom. Nie powinnaś się ich bać, oni chcą dla Ciebie jak najlepiej. Kiedy poznają Twój sekret, będą mogli odpowiednio zareagować.

Rodzice powinni zabrać Cię na konsultację z lekarzem psychiatrą, aby stwierdzić, czy Twoje rozmowy są związane z intensywnym rozwojem, czy mogą być zwiastunem jakiegoś zaburzenia. Lekarz pomoże Ci zrozumieć tę sytuację i pozbyć się lęków.

Ważne też, żeby rodzice porozmawiali ze szkolnym pedagogiem i wychowawcą. Pracownicy szkoły powinni pomóc w poprawie Twojej sytuacji z rówieśnikami.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty