Dzień dobry,
nie podała Pani informacji czy wymioty są samoistne czy wymuszane przez Panią.
Jeżeli wymuszane, a dodatkowo pisze Pani o wyrzutach sumienia - prawdopodobnie ma Pani problem z bulimią - warto wówczas skontaktować się z lekarzem.
Wymioty nie są korzystne dla naszego organizmu - prowadzą do niszczenia zębów i w skarajności do niedożywienia organizmu.
Pozdrawiam
Joanna Wardenga
Witam Panią
Napisała Pani: „odkąd pamiętam przed każdą
stresującą sytuacją wymiotuję, a później najadam się”.
Bardzo możliwe, że przez te wszystkie lata
wykształciły się i utrwaliły u Pani pewne nawyki reagowania
na stresujące sytuacje.
Możliwe, że w przeszłości udało się Pani uniknąć
jakiejś przykrej sytuacji dzięki temu, że Pani wymiotowała.
Poczuła więc Pani ulgę, Pani samopoczucie się poprawiło.
W efekcie ten sposób reagowania jeszcze bardziej się
wzmocnił i obecnie cały czas się utrzymuje nawet
w sytuacjach bezstresowych.
Prawdopodobnie nastąpiło u Pani trwałe zakodowanie
przekonania, że aby osiągnąć lepsze samopoczucie,
należy zwymiotować.
Gdy natomiast żołądek jest pusty, odczuwamy głód…
Objawy, które Pani opisuje, mogą też wskazywać
na bulimię, jednak rzetelną diagnozę można postawić
tylko podczas osobistej konsultacji.
Częste wymioty niszczą cały organizm.
Poraniona śluzówka jamy ustnej, uszkodzone szkliwo
zębów od kwasu żołądkowego to tylko niektóre
skutki choroby. Dołączają do nich często zaburzenia
rytmu serca i cyklu miesięcznego, bóle brzucha,
wzdęcia, zaparcia, mdłości, zawroty głowy,
depresja i wiele innych.
Aby nie doszło do dalszych autodestrukcyjnych
konsekwencji częstego wymiotowania,
należy niezwłocznie podjąć psychoterapię,
która pozwoli Pani uporać się z poczuciem winy,
wzmocnić poczucie własnej wartości,
a także naprowadzi na zmianę powstałych
uwarunkowań i zniekształconych reakcji
na stres.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną
o problemie, to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie
Szanowna Pani,
prawdopodobnie cierpi Pani na bulimię, a profesjonalne leczenie bulimii powinno obejmować przede wszystkim psychoterapię.
Bardzo ważny jest tu oczywiście aspekt Pani motywacji i jest to czynnik niemożliwy do przeoczenia. Uważam, że powinna Pani podjąć się leczenia celem rozstania się z patologicznymi metodami regulowania emocji, nauczenia się odpowiednich sposobów odżywiania oraz wytworzeniem prawidłowego obrazu własnej osoby - w tym swojego ciała. Życzliwie zachęcam do podjęcia psychoterapii bądź kontaktu ze mną. Zajmuję się takimi przypadkami pracując jako Psycholog Kliniczny w Klinice Leczenia Otyłości.
Serdecznie Panią pozdrawiam!
mgr Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG KLINICZNY, PSYCHOTERAPEUTA, COACH
www.nagrodzkacoaching.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak leczyć uzależnienie od pseudoefedryny? – odpowiada Mgr Marianna Hall
- Czy mogę mieć jakieś wrzody żołądka? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Wymiotowanie po jedzeniu u chłopaka – odpowiada Mgr Martyna GorczyĹska
- Jak pozbyć się poczucia winy? – odpowiada Mgr Małgorzata Janusek
- Czy od zbyt częstego wymiotowania można stracić głos? – odpowiada Mgr Jakub Bętkowski
- Jak pomóc osobie z niskim poczuciem własnej wartości i kompleksami? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Jak radzić sobie z poczuciem winy po seksie? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Dlaczego wymiotuję co kilka dni? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak mam żyć z bulimią? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Co znaczy ten lęk przed wymiotowaniem? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
artykuły
"Nie jestem zaklinaczem dzieci. Jestem psychologiem. Uczę, jak wychowywać" - rozmowa z Michałem Kędzierskim
Pięciolatek, który podczas ataku złości demoluje m
Jeden dzień w Dziennym Domu Opieki Medycznej
Dzień zaczyna się tutaj jak w każdym prawdziwym do
Psychoterapia online
Jestem psychoterapeutką, która większości swoich k