Witam serdecznie, Wszystko to, co opisałeś wskazuje na zaburzenia nerwicowe. Jednak wiarygodna diagnoza drogą internetową jest niemożliwa. Umów się więc na wizytę u psychologa, który będzie w stanie dokładnie określić przyczyny Twojego samopoczucia oraz zaproponować odpowiednią terapię. Pozdrawiam
Witaj, z tego, co Pan pisze wynika, że bardzo Pan cierpi i faktycznie potrzebuje szybkiej pomocy. Objawy, które Pan opisuje świadczą o silnym lęku. Myślał Pan o rozpoczęciu psychoterapii, w celu poznania przyczyn Pana złego samopoczucia i skutecznych metod radzenia sobie z problemami? W trakcie takich spotkań mógłby się Pan np. dowiedzieć dlaczego rodzice wywołują w Panu takie silne, negatywne emocje i jak sobie z tym radzić. Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Co może znaczyć ta nerwowość i drżenie rąk? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Co może powodować drżenie rąk podczas stresu? – odpowiada dr n. med Monika Łukaszewicz
- Drżenie rąk, stres w pracy i niejasne lęki – odpowiada Dr n. med. Karol Kaziród-Wolski
- Dlaczego każdy posiłek powoduje u mnie wymioty? – odpowiada Lekarz chorób wewnętrznych Łukasz Wroński
- Drżenie rąk i lęk po zaprzestaniu masturbacji – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Jak radzić sobie ze wstrętem do jedzenia w ciąży? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Drżenie rąk a bolesność serca – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
- Zawroty głowy a przewlekły stres – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- O czym mogą świadczyć duszności, drżenie rąk, szybkie bicie serca, zawroty głowy oraz zaburzenia równowagi? – odpowiada Lek. Michał Lenard
- Co mogą oznaczać takie dolegliwości u 22-latki? – odpowiada Lek. Wiesław Łuczkowski
artykuły
Dr Karauda: "Patrzyliśmy śmierci w oczy z tak dużą częstotliwością, że kazała nam pytać, czy jesteśmy na pewno dobrymi lekarzami"
- Mówi się, że co trzecia, czwarta osoba przyj
Introwertycy w czasie epidemii koronawirusa. "Ta sytuacja dla mnie mogłaby trwać znacznie dłużej"
Izolacja, samotność i brak kontaktów towarzyskich.
Joanna Pawluśkiewicz o COVID: To było tak, jakby moje ciało zaczęło się po kolei wyłączać
- Łatwo jest mówić, że teraz musisz odpuszczać