Gdzie szukać pomocy przy stwierdzonej depresji oraz nerwicy lękowej?

Witam wszystkich,od kilku lat borykam się z erytrofobią, mam stwierdzoną depresje (6 lat) oraz nerwicę lękową.Piszę bo nie potrafię już sobie z tym poradzić.Biorę leki lecz nie czuję żadnej poprawy,dodam że były one wielokrotnie zmieniane.Co do moich dolegliwości to tak: Ciągle jestem czerwona,przy rozmowach nawet z osobami mi bliskimi,często się zacinam i już mnie umiem nic powiedzieć mam duże problemy z koncentracją wogóle nie potrafię się na niczym skupić najbardziej kiedy z kimś rozmawiam nie wiem o czym ta osoba mówiła tylko próbuje udawać że wiem.Mam ogromny strach przed ludzmi,kiedy ktoś próbuje zagadać ja myśle tylko o tym gdzie tu uciec, schować się.Dlatego bardzo proszę mi pomóc mam trójke dzieci i chce normalnie żyć.Pomóżcie może jakiś namiar na kogoś online .Pozdrawiam,Karolina
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Witam Panią,
Wspomina Pani o depresji, nerwicy lękowej i o lęku przed ludźmi.
Możliwe, że cierpi Pani również na fobię społeczną.
Erytrofobia jest jednym z objawów charakterystycznym
dla fobii społecznej.
Jeżeli czerwienienie się twarzy pojawia się przede wszystkim
w sytuacjach publicznych i podczas stresujących sytuacji,
to zapewne jest ono efektem chwilowo zwiększonej
aktywności układu współczulnego, który ulega pobudzeniu
właśnie na skutek przeżywanych emocji, lęku czy stresującej sytuacji.
Napięcie z tym związane oraz lęk przed ludźmi
powoduje rozszerzenie się naczyń krwionośnych, w wyniku
czego następuje czerwienienie się twarzy,
co jeszcze bardziej potęguje lęk przed kontaktami z ludźmi.
Jednak rzetelną diagnozę można postawić tylko podczas
osobistej konsultacji po wnikliwym przyjrzeniu się różnym
sytuacjom i wydarzeniom na przestrzeni Pani życia,
po wnikliwym wywiadzie i zbadaniu okoliczności,
które doprowadziły do opisanych zaburzeń.
Warto jednak zająć się tym jak najprędzej, gdyż te dokuczliwe
przypadłości mogą prowadzić do pogłębiania się zaburzeń
i do izolacji społecznej.
Środki farmakologiczne tłumią lęki, ale nie leczą zaburzeń lękowych
ani depresji, ani fobii społecznej, ani erytrofobii.
Aby Pani pomóc, należy poznać dokładnie naturę Pani
problemu, dotrzeć do jego źródeł i na tej podstawie opracować
właściwą metodę terapii.
Zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii.
Terapeuta pomoże Pani wzmocnić poczucie własnej wartości,
odzyskać równowagę wewnętrzną, wypracować umiejętności
radzenia sobie ze stresem, z emocjami i uporać się z czerwienieniem się
a także z fobią społeczną, co w efekcie pozwoli Pani nawiązywać
i utrzymywać satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
e-mail: konsultacje@psycholog24online.pl
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0

Dzień dobry, niewątpliwie w Pani sytuacji nieodzowna byłaby psychoterapia.
Prosiłbym o przeczytanie poniższego:
http://psychotherapie-live.de/data/documents/STRES-zabija-akt..pdf
http://www.psychotherapie-live.de/nerwica/
Oferuję psychoterapię - online, która w Pani przypadku byłaby wystarczająca jednak niestety
pierwsza sesja musiałaby być osobista więc trzeba by było przyjechać do Warszawy -
w przyszłym tygodniu 9 i 10 listopada mam jeszcze wolne terminy.
Proszę umawiać bezpośrednio przez telefon.
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty