Gojenie rany na nodze
Będąc nad morzem miałem lekkie zadrapanie na lewej nodze (podudzie), mimo tego korzystałem z kąpieli morskiej. Noga ta jest po otwartym złamaniu (15-lat), są żylaki, ma gorsze ukrwienie (brak - zarośniecie żyły podudowej) krew gorzej dochodzi, odpływa wąskimi naczyniami, które sama sobie zrobiła, jest znacznie grubsza. Z tego zadrapania zrobiło się zapalenie, które zbił antybiotyk. Zrobiono prześwietlenie, które wykazało małą narośl na kości (w tym miejscu była 1 ze śrub stabilizujących nogę w czasie zrostu). Z tego zadrapania zrobił się mały strupek, który odpadał podczas kąpieli, wtedy smarowałem Nivea. Aż nagle zrobiła się rana otwarta, (jak 2 grosze - 3mm w głąb) w podudziu. Zrobiono posiew, wyszło że mam candida spp wzrost +++, zastosowano krem Clotrimazolum, wcześniej również plastry ze srebrem nic nie dały. Proszę o poradę jak szybko mogę się tego pozbyć. Dbam o czystość. Mam 57 lat i ta rana na dawnym urazie mnie martwi. Czy mam prosić chirurga o antybiotyk - jaki? Czym mogę przyspieszyć zagojenie tej rany. Czy zastrzyki z witaminy B-6 pomogą? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam!