Jak pokonać nadmierny i bezpodstawny lęk o zdrowie i życie bliskich?
Witam, Mam 17 lat i od dłuższego czasu doświadczam bardzo silnego lęku o zdrowie i życie moich bliskich. Zamartwiam się gdy Rodzice jadą do pracy, bo po drodze może im się przydarzyć wypadek. Boję się, że ktoś może ich napaść itd. Kiedy przez kilka dni nie odwiedzam Babci i Dziadka mam okropne wyrzuty sumienia, że jeśli im coś się stanie mnie przy nich nie będzie. Kiedy pokłócę się z kimś bliskim natychmiast muszę się pogodzić, bo co by było gdyby coś im się stało, a między nami byłyby „ciche dni”? Dzwonie do moich bliskich kilka razy, sprawdzam czy wszystko jest w porządku. Jeśli tylko mam okazję to jadę lub wychodzę z nimi, bo mam przeświadczenie, że mojej obecności nic im się nie stanie. Jeśli nie odbierają telefonu wpadam w panikę, jestem cała nerwowa. Zdarza się, że wykonuje wtedy szereg czynności np. odwracam głowę w ustalonej kolejności, „uśmiecham się” do świętych obrazków czy powtarzam w myślach tą samą formułkę. Bardzo mnie ta sytuacja frustruje. Może wpływ na to ma fakt, że jestem jedynaczką? Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam