Jak polepszyć swoją przemianę materii?
Dzień dobry, mam 42 lata od zawsze się odchudzałem. I oczywiście 3 kg na minusie i za tydzień 3 kg do przodu. Na śniadanie jem albo mała grahamke z ogórkiem zielonym, pomidorem, sałata i plasterkiem szynki drobiowej, albo jajecznicę albo owsiankę której nie lubię. Drugie śniadanie czasami koktajl, albo kanapkę chlebka żytniego tez z sałata i szynką drobiową albo jogurt. Na obiad sałatka i ryba albo pierś. Kolacja serek wiejski, sałatka. I wtedy zaczyna się głód. Robię się tak głodna ze nie potrafię się opanować. I ti Jem kabanoska, tu plasterek szynki, plasterek sera żółtego itd. Nie potrafię się opanować wtedy. W sumie jem bardO dużo warzyw nie jadam sosów, mam narazie obrzydzenie do makaronów pełnoziarnistych i ryżu brązowego. A moja przemiana materii jakby stoi. Średnio chodzę do ubikacji raz na trzy dni. Mam już schizmę na punkcie jedzienie. Śniadania uczyłam się jest dwa lata. Ale nic ki to nie daje wręcz czuje ze jak nie zjem to czuje się lepiej a jak zjem to już tylko liczę kiedy następny posiłek co Jem ile kalorii i jestem zdenerwowana. Maialam w tamtym roku robiona kolonoskopię i badania krwi wsYstko w porządku. A najgorsze w tym wszystkim jest to E moja 19 corka zaczyna tyć i zaczyna panikować i również jue potrafi poradzić sobie z jedzienie który staje się dla niej taką znorą jak moją. Co robić. Jak się odżywiać. 5 posiłków dla mnie to jakis koszmar. Cały czas myśle o posiłkach. I cały dzień stoję w kuchni żeby o odpowiedniej godzinie zjeść. Byłam u dietetyka ale nic mi to nie pomogło
