Jak pomóc sobie z napadami smutku i żalu?

Mam 22 lata i ostatnio pojawiły się u mnie "napady" smutku,żalu i płaczu poprzez co okaleczam się. Nie jest to nowością,bo robię to od 6 lat w słabszych momentach mojego życia,aczkolwiek od roku unikałam tego jak ognia,sądziłam że problem zniknął. Myliłam się.. Mam wrażenie że wrócił ze zdwojoną siłą i te "napady". Powiedziałam o tym przyjaciółce,stwierdziła że nie jest to normalne zachowanie i zaproponowała wizytę u specjalisty. Nie jestem przekonana. Czy ma racje? Powinnam iść na jakąś wizytę?
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam Panią
Autoagresja to najczęściej problem
natury psychicznej, sposób na wyładowanie
agresji, stresu lub ukojenia lęku.
Zachowania autoagresywne są skutkiem
poważnego napięcia psychicznego.
Występują w takich sytuacjach,
gdy ból fizyczny okazuje się być
łatwiejszy do zniesienia niż ten psychiczny.
Jest to zjawisko o złożonym charakterze,
które może prowadzić do poważnych zaburzeń.
Najczęstszą przyczyną autoagresji jest uraz,
trauma spowodowana w dzieciństwie.
Zachęcam do skorzystania z psychoterapii.
Podczas psychoterapii leczy się nie tylko
objawy, ale również dociera się do przyczyny
problemu i znajduje się sposób jego rozwiązania.
Terapeuta pomoże Pani zrozumieć psychiczne
konflikty powstałe na przestrzeni życia
i odzyskać równowagę wewnętrzną.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

0

Witam.
Bezwzględnie powinna się Pani udać do psychoterapeuty. Od 6 lat dokonuje Pani aktów autoagresji, którą łączy Pani z przeżywanym smutkiem i żalem. Brzmi to tak, jakby w ten sposób próbowała Pani sobie poradzić z cierpieniem psychicznym.
Psychoterapeuta pomoże Pani zrozumieć, jaką funkcję pełni samookaleczanie w Pani życiu, jakie i przez co wywołane emocje prowadzą do niego. Będzie mogła Pani popracować nad zrozumieniem siebie samej, poznania swoich lęków by zaprzestać aktów autoagresji i nauczyć się żyć w zdrowy, dający Pani zadowolenie sposób.

Pozdrawiam i gorąco namawiam na wizytę u psychoterapeuty.

Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta.
www.pomocpsychologa.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty