Witam Panią. * W tej sytuacji dobrze byłoby aby porozmawiała Pani o problemie z dzielnicowym (z Komendy Policji). Można też podać tego Pana do sądu, można z nim porozmawiać jak jest trzeźwy. Ale na pewno trzeba przestać zamartwiać się na zapas, ponieważ takie napięcie które stwarza Pani w swojej głowie powoduje wydzielanie się dużej ilości kortyzolu (hormon stresu), który wzmacnia Pani lęki, a przy okazji bardzo zakwasza Pani organizm. Alkoholicy to ludzie mało odpowiedzialni, więc jedynie można liczyć na pomoc dzielnicowego. Proszę zamykać drzwi na zamek, nawet wtedy gdy jest Pani w domu. *Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska http://psychoterapie-szczecin.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Problemy z sąsiadami - jak je rozwiązać? – odpowiada Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
- Jak postąpić z partnerem, który jest alkoholikiem? – odpowiada Dr n. med. Bohdan Tadeusz Woronowicz
- Postępowanie z osobą niezrównoważoną psychicznie i agresywną – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Życie z trzeźwym alkoholikiem – odpowiada Mgr Tomasz Furgalski
- Jak żyć z ojcem narzeczonego, który się znęca? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Znęcanie psychiczne w małżeństwie – odpowiada Mgr Zuzanna Starczewska
- Widzenie w czasie zasypiania – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak radzić sobie w związku z alkoholikiem? – odpowiada Lek. Małgorzata Pacholec
- Jak postąpić z zazdrością męża? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Mieszkanie z bratem chorym psychicznie i ojcem alkoholikiem – odpowiada Mgr Justyna Plucińska
artykuły
Nigdy nie zabieraj tego do szpitala. Policja ostrzega
Coraz częściej policja ostrzega, że złodzieje i os
10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę
Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
Zamiast leków woli kupić alkohol. "Nikt nie może mi pomóc"
W grudniu skończy 52 lata. Wygląda o wiele starzej