Jak pozbyć się wstawania nocnego i podjadania?
Mam 51 lat, jestem w okresie przekwitania. Przy wzroście 161 ważę 64,5 kg. W zeszłym roku odchudzałam się. metodą 5 posiłków i schudłam 8 kg- wagę z małymi wahaniami trzymam. alem mam problem polegający na na tym, że wstaje w nocy i "myszkuję" po lodówce robię to jakby bezwiednie i nie mogę się tego wyzbyć nie wiem czy to wynika z jakieś nerwowości ? Obawiam się że jak będę tak podjadać to cały trud z odchudzaniem pójdzie na marne. Jak się tego wyzbyć?