Jak radzić sobie z nadmiernym stresem w wieku 19 lat?
Mam spory problem ze stresem. Potrafię się przejmować najdrobniejszą rzeczą do tego stopnia, że biorę tabletki na ból brzucha. Jeśli to trwa kilka dni z rzędu, dzieje się coś dziwnego, bo zaczynam być niekontaktowa, zaspana, jakbym dopiero wstała. Dochodzi ból głowy. Brzuch boli bardziej. Niestety to rodzinne i mój dziadek miał usuwane wrzody na żołądku.
Bardzo silnie reaguję na najbliższych, wystarczy, że mąż źle na mnie spojrzy. Nie kłócimy się, nie mam żadnej traumy z tym związanej. Po prostu wszystkim się przejmuję. Często wraca do mnie przeszłość, szczególnie w nocy, bo w dzień mam co robić. I nie mogę spać. Nie zliczę, ile snu przez to straciłam. Ten stan ma dwojaki skutek. Z jednej strony jest łatwiej, bo jestem tak jakby „otępiona” i nie reaguję, gdy coś normalnie wywołałoby u mnie gniew, ale z drugiej strony, nie reaguję też na pozytywne bodźce, a chciałabym. Kiedy się nie stresuję, potrafię normalnie żyć, cieszyć się życiem, mam raczej mnóstwo energii i wszędzie mnie pełno. Dopóki mnie nie dopadnie stres…