Jak sobie pomóc z bólem podczas łykania?
Witam od ok 2-3 lat mam problemy ze sobą po chorobie i śmierci taty który zmarł raka płuc cos sie ze mną dzieje bardzo sie boje tej choroby i ciągle o tym myślę jak cos mnie boli od razu myślę ze to cos groźnego ze to może być rak. Miałem bole kręgosłupa ze strachu zrobiłem rezonans wszystko ok wymacalem sobie gole w nosie od razu poszedłem do laryngologa wszystko ok później wymacalem gole na szyi i miałem bol podczas lykania także laryngolog lekarz rodzinny powiedzieli ze ok ze strachu sam zrobiłem usg szyii było ok miałem kłucia w klatce także RTG i wszystko ok. Na jakiś czas przeszło i teraz znowu bol brzucha raz na gorze raz na dole raz po bokach nie są to mocne bole, wzdęcia czasami luźny stolec jakieś dziwne kłucia skurcze w odbycie przy odbycie czasami pieczenie swędzenie raz na gorze na dole po bokach rovilem usg jamy brzusznej wyszło ok po za tym ze na woreczku żółciowym mam polip lub zlog 9mm, nic mnie nie cieszy a urodziło mi sie 2gie dziecko w tym roku. Nie wiem juz co robić gdzie szukać pomocy. Proszę o rade