Jak sobie poradzić z rozstaniem po 6 latach związku?

Szanowny Panie, sześć lat to ponad 1/3 długości Pana życia. To bardzo długi okres, razem z byłą partnerką dojrzewaliście, poznawaliście świat. Zatem nic dziwnego, że jest Panu trudno w tej sytuacji, że emocje są tak intensywne. I pogodzenie się z sytuacją wymaga czasu.

Wiek w jakim oboje Państwo się znajdujecie to czas przełomowy (czas kryzysu rozwojowego, jak mówi Erikson "konfliktu między intymnością a izolacją"), To czas kiedy definiujemy i odkrywamy siebie. Byli Państwo ze sobą od 12 roku życia i na dobrą sprawę nie mieli okazji "pobyć samemu", odkryć kim naprawdę jestem, pobycia jako jednostka a nie para. Na tym etapie intymność w związku może wydawać się utratą poczucia "ja". Być może Pana dziewczyna potrzebuje teraz czasu, żeby odkryć "kim naprawdę jest", co jest dla niej ważne, czego tak naprawdę chce. Funkcjonowanie w związku niejako narzuca nam budowanie czegoś wspólnego, iście na kompromisy, znajdowanie wspólnej płaszczyzny. I może wiązać się niekiedy z utratą swojej indywidualności.

Proszę dać jej czas, nie naciskać, najwyraźniej tego właśnie w tym momencie potrzebuje. Być może dojrzeje do decyzji by do Pana wrócić, tylko będąc już osobą dojrzalszą, bardziej świadomą siebie. Zachęcałabym Pana do tego samego, do spróbowania, jak Pan się czuje jako singiel. Co Pana interesuje, co jest dla Pana ważne. Nie co jest ważne dla NAS tylko dla MNIE. Dać sobie czas na lepsze poznanie siebie. Jeśli jest Panu bardzo trudno w tej sytuacji zachęcałabym do udania się do psychologa, do porozmawiania o trudnych kwestiach.
Serdecznie Pana pozdrawiam.

Witam,

nie pisze Pan nic o okolicznościach rozstania, jednak jeśli Pana była dziewczyna zdecydowała się odejść i jasno to komunikuje, to nie ma Pan innego wyjścia, niż uszanowanie jej decyzji.

1,5 miesiąca to bardzo mało czasu na pogodzenie się ze stratą bliskiej osoby. Zaczęli Państwo ze sobą chodzić mając po 14 lat, razem zdobywając pierwsze doświadczenia ‘w byciu razem’ i z tego względu zawsze będzie dla Pana kimś ważnym. To zrozumiałe, że wciąż o niej Pan myśli, a także ma wciąż wiele emocji związanych z jej osobą. Pomóc może próba oderwania myśli od przeszłości i skupienie się na przyszłości.

Na pewno pomocne byłoby, gdyby ograniczył Pan śledzenie jej profilu na Facebooku. Może Pan również poprosić znajomych, by w Pana obecności nie opowiadali o Pana byłej. Pozbycie się z domu rzeczy, które Panu o niej przypominają na co dzień również może okazać się pomocne, by zyskał Pan więcej spokoju. Na pewno jest coś co lubi Pan robić (jakieś hobby, może sport?), ale ostatnio przestał, bo skupił się na myśleniu o przeszłości. Może warto do tego wrócić? Zająć się czymś, by nie mieć tyle czasu na analizowanie przeszłości? Z czasem na pewno poczuje się Pan w tej nowej sytuacji lepiej.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

Witaj,
Wygląda na to, że nie pogodziłeś się jeszcze ze stratą, co jest zrozumiałe, skoro byliście ze sobą od dziecka.
Może chciałbyś walczyć zamiast się godzić? Stąd te intensywne uczucia?
Na pewno śledzenie informacji o niej nie pomaga zapomnieć. To wygląda, jakbyś robił wszystko, żeby jeszcze jakoś ją zatrzymać, choćby emocjonalnie, wiedzieć co u niej, żeby było tak jakbyście nadal byli razem
Tylko, że nie jesteście. Rozstania bolą. Daj sobie trochę czasu. Jeśli poczucie rozdarcia bedzie trwało, utrudniało Ci codzienne życie, skonsultuj się z psychologiem.
Pozdrawiam Cię serdecznie.