Witam. Z tego, co Pan pisze konsekwencje wypadku, któremu Pan uległ są bardzo poważne, przyjmuje Pan leki, które mają silne działanie, ale też uzależniają. Po pierwsze w przyjmowaniu leków trzeba trzymać się zaleceń lekarza, po drugie koniecznie porozmawiać z nim o objawach, które Pan tutaj opisał. Tylko lekarz prowadzący, który zna historię Pana problemu i procesu leczenia może się na ten temat wypowiadać. Zimny prysznic prawdopodobnie pozwala Panu odwrócić uwagę od przeżywanych emocji i skupić się na doświadczanym uczuciu zimna, stąd jego skuteczność, jednak jeśli w konsekwencji jest Pan chory to nie nie jest dobre rozwiązanie. Pierwsza kwestia to rozpoznanie przez Pana stanu w którym złość, napięcie i nerwowość zaczynają narastać zanim jeszcze dochodzi do takiej sytuacji, że trudno Panu nad sobą zapanować. Druga to nazwanie emocji, którą Pan przeżywa, np. złość. Pozna Pan ten stan także po reakcjach ciała, pobudzeniu, napięciu, drżeniu mięśni, przyspieszonym oddechu i pulsie. Kiedy Pan zauważy pierwsze sygnały proszę spróbować przekierować świadomie swoją uwagę na konkretną czynność, która wymaga zaangażowania Pana uwagi np. liczyć od 100 wstecz lub liczyć konkretne przedmioty, np. książki na półce, okna w sąsiednim budynku, policzyć wszystkie zielone przedmioty w pokoju itp. Trudno mi powiedzieć na ile ta technika Panu pomoże, ale warto spróbować skoro odwracanie uwagi poprzez zimny prysznic działa. Pozdrawiam.
Małgorzata Mróz,
tel. 661 033 392
e-mail m.mroz@psychoterapeuta-slask.pl
