Jak stać się szczęśliwym?
Potrafię siedzieć przez cały dzień, patrząc się w ścianę, nic nie jeść... Już od roku się nie uśmiecham, czuję się samotna. Przez to straciłam wszystkich przyjaciół. Czuję pustkę, jestem na wszystko obojętna.
Kiedyś wszystko było inaczej. Wszyscy znali mnie jako małą, uśmiechniętą dziewczynkę. Do czasu... gdy zrozumiałam, jaki ten świat jest... Problemy ludzi... Miłość, którą wcale się nie czuje... Wyobraziłam sobie swój świat... ale go nie ma... Nie ma tego, czego pragnę najbardziej... Ludzie ze mną rozmawiają na temat swych problemów... Kogoś tam dziewczyna zdradza... A to jest dla mnie... Takie głupie, nudne...
Teraz ludzie są dla mnie tacy sami... Już straciłam nadzieję na lepsze życie... Czy wszystko jest ze mną dobrze? Czy to normalne? I czy... mogę być szczęśliwa znowu...? v