Szanowna Pani,
smutne i przykre jest to, co Pani przeżyła, potrzebuje Pani wsparcia specjalistycznego, psychoterapii. Polecam paradygmat poznawczo - behawioralny.
Pozdrawiam serdecznie
Strata bliskiej osoby i żałoba z nią związana to trudne i bolesne uczucia. Na ich przeżycie i przepracowanie potrzeba czasu. Czasem pustka i tęsknota (ewentualnie poczucie winy) doskwierają tak bardzo, że oprócz wsparcia bliskich potrzebna jest także pomoc specjalisty. Jeśli zatem Pani stan, łącznie z nietypowymi doznaniami (które mogą być także wynikiem przeżywanych emocji) będzie się utrzymywał przez dłuższy okres, warto pomyslec o konsultacji z psychologie. Pomoże on przeżyć żałobę, poradzić sobie z niepokojącymi uczuciami, przeżyć ból, żal, smutek, rozczarowanie, poczucie braku sensu i przyszłości.
Dzień Dobry Pani,
Pozwoliłam sobie, by zacząć od przesłania, słowami Manu Keirse, które kieruję do Pani:
Pozwól by pamięć ciepła
przetrwała mimo bólu.
Przedarła się przez serce cierpiące
jak śpiew ptaków rozbrzmiewający w deszczu.
Pochylam się nad Pani przeżywaniem, w związku z nagłą stratą Pani kochanego Chłopka i rozumiem (tak, jak potrafię) jak trudnych doznań Pani doświadcza.
Doświadczanie i przeżywanie straty jest bardzo trudnym procesem, który może trwać dłużej, gdyż śmierci samobójczej towarzyszą emocje o wiele większym natężeniu, niż w innych przypadkach.
Decyzja o odejściu, podjęta przez kochaną Osobę, jest odczuwana jako zdarzenie mocno traumatyczne i wyjątkowo bolesne, gdyż jest najczęściej olbrzymim zaskoczeniem i zadawaniem sobie pytania "Dlaczego?".
Opisane przez Panią symptomy mogą być wyrazem reakcji Pani ciała
na smutek, bo żałoba jest ciężkim doznaniem cielesnym, i można doświadczać różnych dolegliwości.
Proszę nie zostawać samej, proszę wyjść z potrzebą/prośbą o obecność oraz dostępność bliskich dla Pani Osób, którzy tylko byliby dla Pani obecni, jak również przyjmować drobne gesty życzliwości/dotyku.
W przypadku żałoby, jest potrzeba obecności bliskich Osób, i czasami jest potrzeba bycia samej, z powodu spadku energii- wskazane jest by sobie na to pozwalać.
Zachęcałabym Panią, do sięgnięcia po wsparcie Psychologa, gdyby poczuła Pani taką potrzebę.
Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest teraz Pani najbardziej potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605
Proszę nie zostawać samej i sięgnąć po potrzebne Pani wsparcie psychologiczne
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak poradzić sobie po stracie mamy? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak poradzić sobie po śmierci męża? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy mogę mieć depresję po śmierci męża? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jak żyć dalej po stracie bliskiej osoby, którą się bardzo kocha? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Jak pomóc sobie po stracie matki? – odpowiada Mgr Adam Piekarzewski
- Obniżenie dobrego samopoczucia, bardzo częste podirytowanie, poddenerwowanie po stracie bliskiej osoby – odpowiada Mgr Renata Respondek
- Dlaczego mam myśli samobójcze, chociaż mam przyjaciół i rodzinę? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Jak poradzić sobie ze strachem przed śmiercią bliskich? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Strata bliskiej osoby a depresja i tęsknota – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Jak żyć po stracie bliskiej osoby? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
artykuły
Święta w żałobie. Jak pomóc bliskim, którzy stracili kogoś przez COVID?
Święta Bożego Narodzenia dla osób w żałobie mogą b
Muszą zostawić bliskich i cały dorobek życia w Ukrainie. Jak sobie radzić ze stratą w obliczu wojny?
Tracą wszystko w obliczu wojny w Ukrainie - najbli
Ekspert: Utrata domu i dotychczasowego życia to dla uchodźców porównywalne do żałoby po stracie bliskiego
Od początku wybuchu wojny w Ukrainie do Polski prz