Jak zerwać kontakty z rodziną?

Witam,problem polega w tym że nie wiem jak odgrodzić się od własnej rodziny... Chodzi o to że mam bardzo nie sympatycznych wujka i ciocie, którzy niestety mieszkają na przeciw mnie i moich rodziców. Sytuacja jest taka,że umieją mi właściwie tylko mówić nie miłe rzeczy (że mam tłuste włosy,małe piersi,mówię nie wyraźnie, nic nigdy nie wiem ) przez nich nabawiłam się sporych kompleksów i to jak mnie ponizaja jest przykre,na święta usłyszałam że jestem "głupią kluchą" i inne takie,tak żeby nikt z rodziny nie usłyszał (wyczajają najczęściej moment jak nikogo nie ma koło mnie ),na każdym kroku pokazują mi że jestem gorsza i oboje mnie wyśmiewają,niestety widzę ich regularnie, a moja mama mimo że wie o tym jak się z tym czuje to popiera ich stronę gdy są rodzinne spotkania i przymila się im jakby chciała zyskać ich przyjaźń (też często słyszy od nich dziwne komentarze jednak nie są tak wredne jest w stosunku do mnie ) każde wakacje z nimi spędzone, a było tak co rok,niestety cierpiałam przez co miałam złe samopoczucie i nudności ze stresu,jeśli wiedzą że coś mnie denerwuje lub stresuje to bywa że starają się rozmawiać o tym całe takie tzw rodzinne spotkanie... Czuję się przez niż głupia,nie szanowana. i w te wakacje znów jedziemy całą rodziną,a ja mimo protestów usłyszałam od rodziców że będzie fajnie... Nie wiem jak się zachowywać na takie docinki wujkow, gdyż już nawet nie odzywanie się sprawiło, że zostałam nazwana upośledzoną,pomocy!
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

To bardzo przykre co Pani doświadcza od bliskiej rodziny. To co robią jest b. nie w porządku, do nikogo nie powinno się w ten sposób odzywać. Nic dziwnego, że źle się Pani czuje i spada pewność siebie. A im mniejsza pewność siebie, tym trudniej się obronić. Wygląda też na to, że Pani rodzice, mama nie bardzo chce zauważyć to nieprzyjemne traktowanie, widać zależy jej na ich opinii, chciałaby dobrze wypaść.
Potrzebowałaby Pani być bardziej asertywna, lepiej stawiać granice i jasno nazywać że to nie jest w porządku. Trzeba potrenować mówienie "nie", "nie zgadzam się z tym co mówisz", "nie podoba mi się, jak mnie nazywasz", "to nie było miłe", "proszę tak do mnie nie mówić", "nie zasłużyłam na takie określenia", "nie zgadzam się żebyś tak do mnie mówiła" itd. To z pewnością będzie trudne, ale ważne, żeby Pani wiedziała, że ma prawo nie pozwalać się obrażać, nic złego Pani nie robi jeśli wyrazi sprzeciw wobec bolesnych słów. Nawet jeśli w czymś mają rację, to można to wyrazić delikatnie, nie obrażając nikogo. Reakcje mogą być różne - obrażanie się, próba obrócenia w żart, zaśmiewanie Pani protestu, ale również zobaczenie, że stawia Pani granice i może następnym razem przemyślą swoje słowa. Niech Pani potrenuje nawet w myśli - "nie pozwalam tak do siebie mówić", "nie zgadzam się" itd. Pozdrawiam serdecznie.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty