jakie w tej sytuacji mam możliwości by w ogóle czerpać przyjemność z aktywności fizycznej?

Dzień dobry, Mam 22 lata i jestem studentką drugiego roku. Mam dość skomplikowany w mojej ocenie problem. Kocham sport, nie wyobrażam sobie choćby jednego dnia bez ruchu. Niestety, już od jakiegoś czasu toważyszą mi bóle barku i obojczyka, a od tego miesiąca nawet odcinka szyjnego kręgosłupa. Podczas roku akademickiego miałam dużo na głowie i nie zwracałam uwagi na stan swojego zdrowia, ćwiczyłam bardzo okazyjnie gdyż miałam dużo obowiązków związanych z uczelnią. Gdy zakończyłam egzaminy myślałam, że w końcu będę miała czas na to co lubię najbardziej- ćwiczenia, ale cóż, przy każdej próbie jestem obolała następnego dnia i nie chodzi tu o zakwasy. Szyja boli mnie cały czas, kości w barku strzelają. Próbowałam różnych ćwiczeń, które nie wymagałyby zaangażowania tych części ciała, ale też obawiam się, że tutaj sport może mi zaszkodzić i nie wiem czy warto ryzykować. Do lekarza już się udałam, będę miała wykonywane badania, jednak na diagnozę i zalecenia muszę jeszczę trochę poczekać. Potrzebuję specjalistycznej porady dlatego też, moje pytanie jest następujące: czy warto przed postawieniem diagnozy próbować swoich sił w ćwiczeniach a jeśli tak to jakie byłyby najlepsze by nie narażać swojego zdrowia? Jeśli nie, jakie w tej sytuacji mam możliwości by w ogóle czerpać przyjemność z aktywności fizycznej? Czy pozostają mi tylko spacery, albo co gorsza leżakowanie całymi dniami i czekanie na wyniki badań? Gorąco pozdrawiam, Z poważaniem . Natalia
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam. Z poziomu portalu, bez wywiadu i badania fizykalnego nie można dać Pani zaleceń poza odciążeniem obolałych miejsc. Musi Pani cierpliwie czekać na zaplanowaną wizytę.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty