Karanie 2,5-letniego dziecka

Mam 2,5l. synka.Zaczyna ładnie mówić,poznaje nowe słowa.Jakiś czas temu usłyszał słowo ,,głupi".Teraz jak jest zły,to mówi np.,,głupia babcia".Proszę Go, żeby przeprosił,a jak tego nie zrobi ma karę-siedzi pod ścianą-zawsze w tym samym miejscu-przez 1lub2 minuty.W czasie kary pytam Go,czy przeprosi,jeśli tak idziemy,przeprasza i kara się kończy.Ale czasami kara się skończy po upływie 2minut,a On się uprze,płacze i nie przeprosi.Czy ja dobrze robię stosując taką karę,czasem kilka razy dziennie???

KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Psychologia Psychoterapia Problemy wychowawcze

Mgr Dorota Szykulska-Paprocka

50 poziom zaufania

Dzień Dobry,
Moim zdaniem karac dziecko za nauczenie się słowa glupi to nie jest ok. Ktoś od kogo to usłyszał zapewne nie siedział na krześle :). Ja sugerowałabym nie reagowanie na to słowo a zachęcanie do wyrażania uczuć to znaczy kiedy powie głupia babcia czy mama nazwanie tego za niego - jesteś zły, złościsz się, denerwujesz ? W ten sposob rozładuje Pani trudne emocje i nauczy synka nazywać swoje stany emocjonalne :) Często dorośli tego nie potrafią :) Serdecznie pozdrawiam, Dorota Szykulska-Paprocka

Piotr Bochański Psychologia, Sulechów

70 poziom zaufania

Podzielam opinię przedmówczyni, to nie jest dobra metoda wychowawcza. Proszę okazać dziecku niezadowolenie poprzez np. własny smutek lecz nie gniewu to uczy empatii, która jest dobrą podstawą uspołecznienia.

Mgr Magdalena Brabec Psycholog, Bydgoszcz

71 poziom zaufania

Witam. Ja myślę, że gdyby to było starsze dziecko to owszem za takie słowo, ale on jest na tyle mały, że nie do końca rozumie znaczenie tego słowa i nawet reakcja synka wydaje sie słuszna, także lepiej zaprzetsać kar. Mało tego, w tym wieku dziecko ma taki okres, że używa brzydkich słów i wręcz nie należy na to zwracać uwagi i w ogóle nie reagować.
Magdalena Brabec