Witaj,
rozumiem,że można się bać powtórnego rozczarowania ,ale ono dotyczy także Ciebie,gdyż zainwestowałaś w ten związek uczucie.Trudno jest cokolwiek doradzać,może więc spróbuj zaczekać na dalszą inicjatywę męzczyzny,nie podejmując istotnych kroków.Mam wrażenie,że ten ktoś dąży bardziej lub mniej świadomie do złożenia swojego problemu w Twoje ręce.Czy podołasz?
Są psychologowie,psychoterapeuci mający wiedzę i narzędzia do przepracowania podobnych problemów.Możecie pójśc razem.To pomaga w zrozumieniu siebie nawzajem,wyrażeniu własnych oczekiwań i przeformułowaniu ich w taki sposób,by sytuacja nowa nie wzbudzała panicznego strachu i skojarzenia z wcześniejszym doświadczeniem
Pozdrawiam serdecznie
Z Pani listu wynika, że mąż nie radzi sobie z zazdrością czyli z konkretnymi własnymi emocjami. Warto na ten temat porozmawiać z mężem i spróbować razem z nim pójść na terapię małżeńską.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak zmienić sytuację w związku? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Trudna decyzja o końcu toksycznego związku – odpowiada Mgr Kamila Drozd
- Czy to oznacza przemoc emocjonalną? – odpowiada mgr Edward Jakubowicz