Konflikt z partnerem o jego przyjaźnie

Jestem z wlochem4 lata i jak wiadomoWe wloszech na pierwszym miejscu stawia sie "przyjazn"ja jestem odmiennego zdania bo przyjazni nie lubie(W przeciwienstwie do mojego chlopaka)on kocha spotykac sie z przyjaciolmi i czesto chcialby zebym i ja tez wychodzila z nim do ludzi,ale ja nigdy nie wychodze bo nie lubie przebywac w duzym gronie osob...i stad wynikaja zawsze klotnie i sprzeczki.co mam zrobic?nawet jak sa urodziny jego rodzicow staram sie unikac i udaje ze w ten dzien pracuje.proszeOPORADE

ponad rok temu

Psychologia

Depresję można pokonać

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra prof. Marek Jarema wypowiada się na temat leczenia depresji.

Mgr Katarzyna Garbacz Psycholog

67 poziom zaufania

Witam serdecznie,
Zastanów się, z czego wynika Twoja niechęć do przebywania w gronie ludzi. Czy zawsze tak było? Czego się boisz i obawiasz?
Wiesz, że na dłuższą metę, jeśli wiążesz z tym mężczyzną swoją przyszłość, nie uda Ci się unikać kontaktu z jego bliskimi, dlatego zastanów się, czy możesz to zmienić lub wypracować z nim jakiś kompromis.
Pozdrawiam

Mgr Magdalena Golicz Psycholog, Chorzów

84 poziom zaufania

Różnicie się Państwo w kwestii jednej z podstawowych wartości- u niego jest ona jeszcze głęboko zakorzeniona kulturowo. Warto wypracować możliwe sposoby pogodzenia tych sprzecznych interesów. Także przyjrzeć się temu, co łączy, co jest wspólnego (bo to jest rzecz, która dzieli). Przyszłościowo nie będzie dało się cały czas udawać braku czasu jak i pewnie dla partnera nie będzie możliwym rezygnacja z tego, co dla niego tak ważne. Warto rozmawiać, mówić o tym co trudne, co możliwe i wspólnie ustalać, co i jak będziemy robić. Jeśli nie jest możliwe wypracowanie kompromisu typu "Win-to-win", warto się zastanowić, czy jest możliwe wspólne życie, przy tej rozbieżności i tak innym stylu funkcjonowania? Czy plusy i to co dobre pokrywa te minusy?