Spotkania z byłym partnerem

dzien dobry. prosze o pomoc bo juz nie wytrzymuje emocjonalnie. byłam z chłopakiem 3 lata. zerwał ze mną a po tygodniu znalazł sobie nową dziewczynę z którą jest nadal( miesiąc czasu). po 3 tygodniach naszego nie odzywania sie zadzownił do mnie i poprosił o spotkanie. uprawialismy seks. zaproponował układ ze bedziemy sie spotykac po kryjomu,dyskretnie na seks.bo czuje sie ze mną jak w niebie i jest mu dobrze. tylko ze ja nadal cos do niego czuje..co mam robic?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Przyjaźń z eks

Witam. Powinn zadać sobie Pani pytanie czy taki układ jest dobry dla Pani. Proszę porozmawiać z nim i powiedzieć czego Pani oczekuje, jak się Pani czuje, jakimi uczuciami go darzy. Pr
oszę pamiętać, że zasługuje Pani na szacunek. Życzę powodzenia.

0

Jeśli nie odpowiada Pani układ spotkań tylko w celach seksualnych, warto jasno i stanowczo chłopakowi o tym powiedzieć. Warto także przemyśleć, czy proponując Pani wejście w taki układ, jest dla Pani godnym zaufania partnerem, z którym będzie się Pani czuła bezpiecznie (teraz i w ewentualnej przyszłości). Jeśli chce Pani odbudować związek, warto to zrobić na jasnych zasadach, w których będziecie się nawzajem szanować i dawać sobie równe prawa. Choć na ten moment chłopak nie deklaruje chęci odbudowy związku, ale raczej "korzystania z jego przywilejów" bez zobowiązań. Warto się zastanowić, czy to Pani odpowiada, bo jeśli nie to podobna sytuacja może się skończyć poczuciem rozczarowania, zranienia i wykorzystania.

0

Czy ten układ pani odpowiada? Jeżeli Pani go kocha, a on chce z Panią jedynie seksualnych zbliżeń - czy taka sytuacja nie zakończy się dla Pani rozczarowaniem? Proszę przekalkulować tą sytuację i przeanalizować co "zainwestuje" Pani w taką relację (zaufanie? nadzieje? uczucie? swoje ciało?) i co z tego wyniesie (przyjemność seksualną? rozczarowanie? poczucie wykorzystania?), a co wniesie i co dostanie w tym wszystkim Pani sexpartner (wniesie - siebie, wyniesie - przyjemność i satysfakcję seksualną?).
Poza tym samo stwierdzenie "spotkań po kryjomu" niesie dla Pani kolejną dawkę stresu - skoro trzeba się kryć, to nie można o ty nikomu powiedzieć, nigdzie się wspólnie pokazać, trzeba często okłamywać ludzi w otoczeniu. Czy tak wyobraża sobie Pani jakąkolwiek relację?
Po trzecie - w relacji "bez zobowiązań" nie ma miejsca na emocje. A Pani emocje do tego człowieka żywi. Skoro tak - jest Pani narażona na zranienie, bo Pani oczekiwania wobec niego mogą (i zapewne są) zupełnie inne niż jego do Pani.
No i po czwarte, i ostatnie. Ów układ niesie za sobą "bycie tą drugą" i "bycie sexpartnerką" w obliczu tego, że Pani sexpartner ma inną kobietę z którą "tworzy związek" (choć dość miałki musi być to związek, skoro wyszedł z seks propozycją do Pani). O tym też należy pamiętać i zadać sobie pytanie - czy chcę być tą drugą, czy chcę być tylko tą dziewczyną "od seksu"?
Jeżeli powyższe kalkulacje kierują Panią ku decyzji, że jednak jest to dobra dla Pani opcja - proszę w to iść. Lecz najważniejsza jest świadomość wszelkich "za" i "przeciw" jeszcze zanim wejdzie Pani w sytuację, której może później żałować. Pozdrawiam.

0

Dobry wieczór,

musi Pani sobie przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, czego oczekuje od życia, związku. Ma Pani oczywiście prawo do decyzji wejścia w ten układ, jednak musi Pani pamiętać, że jednocześnie ryzykuje Pani dużymi kosztami emocjonalnymi dzieląc się partnerem z inną kobietą (zwłaszcza, że wciąż żywi Pani do niego uczucia).

Proszę też pamiętać, że będąc zaangażowaną nawet jedynie w ‘dyskretny’ związek, najprawdopodobniej nie znajdzie Pani czasu, miejsca w głowie/sercu na związek z kimś, kto będzie chciał tworzyć z Panią poważny/oficjalny związek – jeśli taka okazja się pojawi w Pani życiu, prawdopodobnie jej Pani nie dostrzeże.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty