Mam coraz mniej sił - co robić?
Mam 19 lat, jednak czuje się jak ktoś stary, znudzony wszystkim, jak ktoś kogo ma już nic dobrego nie spotkać. Mam wprawdzie wspaniałą rodzinę i oni są moim jedynym oparciem, ale ja bardzo się zmieniłem. Gdy chodziłem do gimnazjum byłem radosny, pełny entuzjazmu, miałem mnóstwo entuzjazmu, podobałem się dziewczynom, miałem głęboką chęć do życia. Codziennie rano budziłem się z ciekawością co przyniesie mi dzień. Zmieniło się już to w liceum, gdzie zacząłem mieć problemy z nawiązywaniem kontaktów, kompletnie nie radziłem sobie z uczuciami i emocjami. O dziwo zdałem nieźle maturę i dostałem się na studia, jednak moje samopoczucie jest dużo gorsze. Czuję, że przechodzę koło swojego życia bokiem. Zaniedbuję naukę, na uczelni idzie mi coraz gorzej i jakoś dziwnie mnie to nie martwi. Coraz gorzej mi idzie także w sporcie, który uprawiam, być może dlatego, że już mnie gra tak nie cieszy. Najgorzej jednak jest z życiem społecznym. Niby mam znajomych, ale z nikim nie mogę zawrzeć bliższej znajomości. Nie mam przyjaciół, nie chodzę na żadne imprezy, nigdy nie miałem dziewczyny, nie całowałem się itp. Czuję jakbym nie był wart. I czuję wstyd przed sobą i straszne obrzydzenie. Próbuję się jeszcze łudzić, że te uczucia, zdarzenia jeszcze kiedyś przyjdą, ale dni, lata lecą, a tu właściwie nic się nie zmienia. Co chwilę próbuję zacząć wszystko od początku, jednak mam na to coraz mniej siły.