Ciągłe rozstania i niska samoocena. Co zrobić w tej sytuacji?

Od 4,5 roku w moim życiu obecna jest pewna dziewczyna. Próbowaliśmy być ze sobą trzykrotnie jednak za każdym razem próby te kończyły się fiaskiem. Dziewczyna nagle twierdziła, że jest nieszczęśliwa ze mną i zostawiała mnie pod różnymi kiepskimi pretekstami. Ja zawsze bardzo ciężko to przechodziłem, zamykałem się w sobie, miałem ogromne wyrzuty sumienia, odczuwałem silny żal. Wychodziłem z tego przez około 3 miesiące, a po czterech miesiącach od zdarzenia dziewczyna bardzo usilnie starała się odnowić nasz kontakt oraz związek. Ja ponownie ulegałem, jednak potrzebowałem sporo czasu na przywyknięcie do tego i pogodzenie się z przeszłością zanim jeszcze doszedłem do wniosku, że ten związek na prawdę ma szanse. Jednak sytuacja z zerwaniem powtarzała się i ponownie kilka miesięcy poświęcałem na dojście do siebie. Jestem osobą otwartą i czuję się bardzo przywiązany do tej dziewczyny, nie wyobrażam sobie bycia z inną kobietą. Co w takiej sytuacji zrobić? W jaki sposób sobie z tym poradzić? Obecnie jestem na etapie kolejnego zrywania przez nią kontaktu i obawiam się, że za kilka miesięcy sytuacja zacznie się powtarzać, a ja kolejny raz ulegnę, a z miesiąca na miesiąc, z sytuacji na sytuację czuję ogromne obniżenie samooceny oraz zamykam się przed nowymi znajomościami.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam!
Trafnie określił pan konsekwencje zachowania swojej partnerki, a mianowicie kwestię zaniżonej samooceny. Warto jednak zastanowić się, co kieruje zachowaniem dziewczyny.
Proponowałabym, aby spróbował pan z nią szczerze porozmawiać i zapytać jej, dlaczego w taki sposób się zachowuje. Być może dla niej jest to pewna norma i nie zdaje sobie sprawy, że takie zachowanie może pana ranić.
Proponowałabym również, aby zastanowił się pan nad wizytą u psychologa, z którym mógłby pan popracować nad zaniżoną samooceną, a także nad stanowczością w podejmowaniu decyzji. Takie zachowanie, które pan opisuje pozwala twierdzić, że łatwo panem manipulować i być może dziewczyna również to zauważyła. Podczas spotkań z psychologiem będzie mógł pan nabrać pewności siebie.
Pozdrawiam
 

0

Witam,

poczucie własnej wartości czyli samoocenę trzeba odbudować, tak żeby była optymalna i stabilna. Wiele czynników składa się na poczucie własnej wartości, takich jak; postrzeganie samego siebie, wiara w siebie, własna skuteczność, samoakceptacja, poczucie własnej godności. Ogólnie mówiąc jest to opinia nas samych o sobie, inaczej mówiąc negatywne automatyczne myśli dotyczące siebie, wysoki krytycyzm w stosunku do siebie. Przydałaby się pomoc psychologa/psychoterapeuty, proces terapeutyczny umożliwi Panu zrozumieć swoje zachowanie w określonym kontekście (sytuacji) i umożliwi zmodyfikować wzory myślenia, to wpłynie na poprawę funkcjonowania społecznego.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty