Niska samoocena - jak sobie z nią poradzić?

Mam 31 lat, zaczęłam staż w listopadzie, po 6 letniej przerwie w pracy(przeżyłam wypadek samochodowy, w którym złamałam kręgosłup, a później urodziłam córkę). Na początku wszystko świetnie mi wychodziło, starałam się, ale od jakiegoś czasu wszystko chrzanię, robię głupie i nie głupie błędy. Ciągle się mylę, a później dochodzę do tych błędów sama, ale oczywiście jest już za późno na wprowadzenie zmian. Koleżanka (która mnie wprowadza we wszystko, sama ma mnóstwo pracy i nie ma czasu mnie za rączkę prowadzić). PATRZY JUŻ NA MNIE KRZYWO i chyba żałuję, że to mnie wybrali z kilku kandydatek. Bardzo mi zależy na tej pracy, wiem, że firma chce zatrudnić osobę na moje stanowisko, ale obawiam się, że po tej serii błędów nie będą mnie chcieli! Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Może ja naprawdę się do niczego nie nadaję? (przynajmniej mam taką samoocenę). Dodam, że zawsze byłam osobą bardzo nieśmiałą. Mam nienajlepsze interakcje z ludźmi! Proszę o poradę, bo zwariuję zadręczając siebie i innych w moim bliskim otoczeniu!!!!!!!!!! A.

KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Witam!

W ciągu ostatnich lat przeżyła Pani wiele trudnych chwil, które nie pozostają bez echa w obecnej sytuacji. Powrót do pracy po długiej przerwie jest dużym stresem i może wpływać na Pani efektywność i sprawność w wykonywanych działaniach. Ma Pani zaniżoną samoocenę, przez co może Pani odbierać zachowanie koleżanki negatywnie. Warto się jej zapytać, co ona sądzi na Pani temat. Jej "krzywe patrzenie" może być tylko Pani wyobrażeniem na temat jej zachowania. Możliwe, że ona również nie rozumie tego, co z Panią się dzieje. Dlatego potrzebna jest komunikacja. Może jej Pani wyjaśnić, że jeszcze nie czuje się pewnie na tym stanowisku i błędy, które Pani popełnia są dla Pani dużym problemem. Koleżanka jest po to, by wdrożyć Panią w pracę, dlatego warto korzystać z jej rad. Czuje się Pani nieodpowiednia na to stanowisko. Ale czy spojrzała Pani na to z innej perspektywy - to Panią wybrano spośród kilku innych kandydatów. Oznacza to, że ma Pani odpowiednie kwalifikacje i wiedzę, tylko brak Pani pewności siebie i poczucia własnej wartości. Nad tym właśnie należałoby popracować. Może Pani sama wpływać na swoje zachowanie i samoocenę, np. wykonując odpowiednie ćwiczenia zawarte w poradnikach psychologicznych lub Internecie, lub skorzystać ze specjalistycznej pomocy - spotkań indywidualnych z psychologiem lub treningów i warsztatów podnoszących kompetencje społeczne i uczących, jak radzić sobie ze stresem. Może Pani wpłynąć na poprawę swojego samopoczucia w pracy i odkryć swoją prawdziwą wartość, jaka jest w Pani.

Pozdrawiam

0

Witam,

przekonania i opinie na własny temat w oparciu o doświadczenia życiowe kształtują samoocenę Szczególnie negatywne komunikaty i doświadczenia w procesie rozwoju są istotą niskiego poczucia własnej wartości. Spróbuj zastanowić się jaką wartość sobie przypisujesz, zastanów się, jak ta opinia wpływa na twoje myśli i uczucia, w związku z tym, jakie działania podejmujesz: 1)Czy doceniasz siebie? 2)Czy lubisz siebie? 3)Czy akceptujesz swoje zachowanie? 4)Jaka jest twoja skuteczność? 5)Czy masz poczucie własnej godności? 6)Jak widzisz siebie? Negatywne przekonania na własny temat - wysoki samokrytycyzm jest wskaźnikiem, który pokazuje, że skupiasz się na własnych słabościach, wadach i jednocześnie nie doceniasz swoich zalet. Emocje, które są synchronizowane z negatywnymi myślami to; smutek, lęk, frustracja, złość, poczucie winy i wstydu. Myśli i emocje mają wpływ na nasze zachowanie - obserwuje się to w różnych sytuacjach; trudność w asertywnym wyrażaniu potrzeb, niezdecydowanie w realizacji planów życiowych. Pojawiają się też dolegliwości somatyczne; napięcie, zmęczenie, ból głowy.
Terapia poznawczo-behawioralna pozwala zrozumieć problem, im lepiej rozumiemy problem, tym łatwiej sobie z nim radzimy, zalecane jest wsparcie specjalistyczne.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty