Myśli samobójcze u osoby dorosłej

Próbuję szukać pomocy u dzieci , oni maja swoje życie , ja jestem gdzieś daleko . Próbuję szukać pomocy u mej kobiety , ona wymaga ode mnie że mam się wziąć w garść. Nie chcą mi pomóc a raczej zrozumieć mej choroby . Dlatego nie chce mi się żyć !!! Coraz częściej mam myśli samobójcze , klika razy miałem już pętle naszyli a pod nogami taboret , a przed oczami małą wnusię która patrzy na mnie tymi oczkami jakby chciał powiedzieć dziaduś nie rób tego ponieważ nie mam żadnej babci i tylko dziadka
MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam serdecznie!
To, że napisał Pan na forum jest swego rodzaju wołaniem o pomoc i oznacza, że tak naprawdę chce Pan żyć. Pana stan z całą pewnością wymaga specjalistycznej pomocy. Mało prawdopodobne jest aby poradził Pan sobie z nim sam, nawet przy wsparciu bliskich. Myśli i tendencje samobójcze są objawami, których w żadnym wypadku nie wolno nam lekceważyć. Proszę jak najszybciej zgłosić się do lekarza psychiatry (nie potrzeba skierowania), który wdroży odpowiednie leczenie. W przypadku gdyby znów skumulowała się w Panu chęć popełnienia samobójstwa może się Pan również zgłosić na izbę przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego, gdzie z pewnością otrzyma Pan fachową pomoc. Pozdrawiam ciepło.

0

Otoczenie często nie rozumie "nieuzasadnionego" spadku nastroju. Potrzebna jest Panu szczera rozmowa na temat tego, co dzieje się w pańskich relacjach z bliskimi.Więc albo podejmie Pan taką próbę z nimi, albo może zdecyduję się na spotkanie z psychologiem. Niezależnie od decyzji, jaką Pan podejmie, z pewnością nie wolno tego stanu lekceważyć.
Pozdrawiam
Monika

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty