Napady drgawkowe po zdradzie żony
Witam! Mój mąż ma problem, napadają go ataki nerwowe, drgawkowe. Zaczęło się wszystko odkąd go zdradziłam i tym sposobem zawalił mu sie świat. Nie potrafi sobie poradzić z ciągłym lekiem i tymi napadami, które nawiedzają go głownie, gdy kładziemy się spać, ale i też w sytuacjach, kiedy myśli nadmiernie wracają do przeszłości. Złapał mnie na gorącym uczynku, wracają mu obrazy w nocy, nerwy go szarpią. Mija już 9 miesięcy, raz jest lepiej, raz gorzej. Szukamy rozwiązania by te drgawki się nie pojawiały i on mógł osiągnąć spokój wewnętrzny. Bardzo żałuję tego co zrobiłam, patrzenie jak on przechodzi przez piekło przeze mnie - zabija mnie. Wiem, że zasługuje na najwyższy wymiar kary za swoje czyny. Jestem w 6 miesiącu ciąży, boję się o to maleństwo, to wszystko sie na nim odbija. Mnie napadają ciągle bóle brzuchu, ataki histerycznego płaczu, z którym sobie nie mogę dać radę, staram się by nikt nie widział, zasłużyłam sobie na to w jakiej sytuacji jestem. Walczę o nasze małżeństwo, kocham ponad wszystko, robię co potrafię, tracę pomysły na udowadnianie swojej miłości. Chcę dobrze, nie chcę nikogo więcej krzywdzić. Proszę o pomoc.