Natręctwa w zachowaniach 6-letniej dziewczynki

MOJA 6 LETNIA CÓRKA TWIERDZI ZE ''COŚ" JEJ KAŻE ROBIC DZIWNE RZECZY NP.UKŁADANIE RÓWNO BUTÓW,POPRAWIANIE KILKA RAZY CHODNIKA LUB WYCIERACZKI ,NAGŁE KUCANIE ,ZAMKNIECIE SZAFY.MOWI ŻE JEŻELI TEGO NIE ZROBI TO ŚNIĄ SIĘ JEJ POTWORY I STRASZNE RZECZY.NIE WIEM CO O TYM SĄDZIĆ BO ONA TWIERDZI ŻE JEST CHORA , BOI SIĘ I PŁACZE.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie. W tym wieku dzieci mają bardzo rozbudowaną fantazję i istnieją wyimaginowane postacie. Z drugiej jednak strony Pani córka się boi własnych fantazji a to już jest kłopotliwe dla niej. Poza tym nie można tego zbagatelizować bo może być to początek jakiejś psychicznej choroby czy zaburzenia. Na pewno trzeba zachować spokój, nie martwić się na zapas i udać się do psychiatry dziecięcego czy też psychologa na konsultację.
Magdalena Brabec

0

Witam Panią,
zachęcam Panią do wizyty u psychoterapeuty zajmującego się terapią rodzin. Warto dokładniej przyjrzeć się problemom córki. Przy stwierdzeniu natręctw proponowana jest terapia rodzinna. Wcześniej podjęta może zapobiec nasilaniu się objawów i pomóc w uporaniu się z obecnymi. Może Pani również skonsultować się z psychiatrą dziecięcym.
Pozdrawiam

0

najlepiej bedzie, jak zglosi sie Pani do specjalisty, ktory ma doswiadczenie z takimi dziecmi w podobnych sytuacjach. pod tym moze sie kryc wiele rzeczy od calkiem niewinnych po dosc skomplikowane.pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

W takiej sytuacji skorzystałabym z porady psychologa dziecięcego, który w gabinecie, w sprzyjających warunkach będzie mógł poobserwować Mała, przeprowadzić dokładny wywiad i na tej podstawie zdiagnozować. Nie lekceważyłabym sprawy jeśli w relacji dziecka pojawia się smutek i cierpienie.

0

Witam. Na pewno należy jak najszybciej zgłosić się z dzieckiem do psychologa dzięcięcego, ale też zadbać o siebie, czyli porozmawiać z nim na temat zachowań wychowawczych. Córka ma 6 lat, a jest to wiek przechodzenia kryzysu rozwojowego. Każdy człowiek przechodzi w życiu 8 tzw. kryzysów rozwojowych wg E.Eriksona. Trzeci kryzys ma miejsce w 6 roku życia. Erik Erikson twierdzi, że społeczeństwo dostarcza zadań do wykonania (to mogą byc oczekiwania dorosłych), jeśli człowiek, dziecko, nie potrafi poradzić sobie z nowymi bodźcami, to cofa się do poprzedniego okresu życiowego i korzysta z wypracowanych tam strategii. Pokonywanie przeszkód dostarcza frustracji, pokonanie ich wiąże się z pozytywnym lub negatywnym rozwojem osobowości. Odnoszę wrażenie, że Pani córka nie radzi sobie z jakąś nową sytuacją, np., została przeniesiona do innej grupy przedszkolnej, gdzie zmieniły się oczekiwania co do dzieci, przyszedł ktoś nowy, czy poszła do szkoły. Ponadto, a co jest bardzo ważne, zachowania dziecka jako reakcje ZAWSZE wynikają z relacji pomiędzy rodzicami, sytem rodzinny. Być może zachowania pedantyczne dziecka są odpowiedzią na sytuację, nad którą nie panuje. Nad rzeczami może panować, stąd "zachowania pedantyczne" . Jeśli córka niepomyślnie rozwiązała drugi konflikt "autonomia kontra wstyd i zwątpienie", to dominującym uczuciem jest właśnie wstyd i zwątpienie, czuje, że nie potrafi samodzielnie działać. Powstaje ono w sytuacji, kiedy dziecko w wieku 3 -5 lat nie jest wzmacniane przez rodziców w sytuacji, kiedy ciekawe świata dokonuje samodzielnie odkryć. Np. Kiedy dziecko chce wejść na wysoki schodek samodzielnie, a rodzic podnosi go na ten schodek. W dziecku nie powstaje zaufanie do siebie, że może radzić sobie samo, że jest w stanie kontrolować sytuację. Następny kryzys do rozwiązania, to: "inicjatywa kontra poczucie winy". Niepomyślne rozwiązanie konfliktu koreluje z obawą przed karą i poczucie winy. Córka władzę nad światem i sobą, wiarę w siebie, prawdopodobnie, odzyskuje przesadnie dbając o poprawność wykonania jakiej czynności np te wymienione przez Panią. Aby sprawdzić poprawność mojej hipotezy, warto skonsultować ją z odpowiednim specjalistą, pedagogiem.
Maria Fraszewska, edukator w dziedzinie psychologii dziecka (udzielam porad telefonicznych, kom.698661921)
www. krainazmian.pl

0

Przy opisanym wywiadzie uważam za niezbędną wizytę u psychiatry dziecięcego
Zwłaszcza ,że dziecko demonstruje lęk ,który precyzuje .
Natręctwa w niektórych rzadkich wypadkach mogą być poważnym sygnałem.
U wiekszosci dzieci jednak jest to forma nerwicy i wtedy kontakt z psychologiem i stosowana przez niego terapia przyniesie na pewno efekty.
Pozdrawiam ciepło Panią i Córeczkę

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty