Dzieci w tym wieku często nie radzą sobie z emocjami, płacz jest forma wyrażania tych emocji. Można spróbować tłumaczyć córeczce, co może czuć w określonych sytuacjach (np. "jesteś zła, bo nie pozwoliłam CI zjeść następnego ciasteczka"). Dodatkowo warto pozwolić małej na wyrażanie emocji, zaakceptować to. Często- jeśli zachowanie nie daje pożądanego przez dziecko rezultatu(zainteresowania rodzica, zmiany decyzji itp)- zanika.
Jeśli zachowanie będzie się nasilać lub będzie Pani bardzo zaniepokojona, proszę skonsultować się z psychologiem dziecięcym.
Witam Panią Serdecznie,
Mam zbyt mało informacji.
Skoro Pani Córeczka często płacze, a nie ma objawów bólowych, to jest jakaś przyczyna.
Proszę porozmawiać z córeczką, bo być może przyczyną takiej reakcji jest coś, o czym Pani nie wie, a córka, z jakiś przyczyn nie może powiedzieć (może to być coś mało ważnego - ale dla córki bardzo ważne).
Proszę dodatkowo skonsultować się z pediatrą.
Życzę radości Pani i Córeczce,
Irena Mielnik-Madej
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Tarcie nogami u 4-latki – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Płaczliwość i chęć dominacji u 5-letniej córki – odpowiada Mgr Agata Polańska-Krzos
- Jak zwalczyć nieśmiałość u dziecka? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Napady agresji u 8-letniego dziecka – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Smutek i apatia u dziecka w wieku szkolnym – odpowiada Mgr Paweł Rosiński
- Czy powodem tej agresji jest zazdrość? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Jak przekonać chłopaka do związku? – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz
- Kandydoza a nadpobudliwość u 12-latka – odpowiada Artur Brzeziński
- Płaczliwość u 19-letniej osoby – odpowiada Mgr Justyna Jamroz
- Rozwój psychologiczny 3-letniego dziecka – odpowiada Mgr Anna Suligowska
artykuły
Zuzia, dziewczynka w skórze utkanej z cierpienia
Przyszła na świat i już ją bolało. Nie rączka, nie
Sprawdzone wskazówki, jak wychowywać dziewczynkę
Zamiłowanie do różu Chociaż wiele mam stara się st
Olunia - NFZ odmówił refundacji leku ratującego jej życie
Nie wiem, co będzie, gdy skończą się nam pieniądz