Nerwica po stracie mamy

Witam. Parę miesięcy temu zmarła mi mama po czym pojawiła się nerwica. Przyjmuję lek Pramolan i chodzę na terapię. Problemem jest to, że wcale nie współżyję z moim narzeczonym ponieważ nigdy nie mam na to ochoty od momentu śmierci mamy. Pojawiła się suchość pochwy i pieczenie gdy tylko chciałabym sporóbować współżyć. Nie mam ochoty, nie mam wcale libido. Czy jest to problem z którym udać się trzeba do lekarza? Dodam, że schudłam 10 kg.
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Depresja problemem społecznym

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra prof. Marek Jarema wypowiada się o depresji jako problemie społecznym.

Mgr Marta Żak Psycholog, Katowice
35 poziom zaufania

Ze względu na to, że nadal jest Pani w procesie żałoby trudno jest diagnoziwać odrębne jednostki chorobowe m.in. z zakresu seksuologii. Żałoba to okres konfrontacji z utratą, uruchamiający depresyjne mechanizmy funkcjonowania. W takiej sytuacji przeżycia emocjonalnie często odzwierciedlają się w ciele. Mogą pojawić się różne dolegliwości somatyczne, także w obszarze seksualności. Korzysta Pani ze wsparcia u terapeuty i myślę, że warto również o tym z nim rozmawiać.

0

Witam Panią. Wydaje mi się, że to co dzieje się z Pani samopoczuciem a co krótko Pani opisała to depresja a nie nerwica. To jednak w bezpośrednim kontakcie należy do lekarza, który zapisał Pani leki i psychologa. Nigdy nie ma dobrego momentu na odejście bliskiej osoby. Pani ma dopiero 21 lat i to zrozumiałe, że śmierć mamy wywołała w Pani zmianę w porównaniu z dotychczasowym życiem i funkcjonowaniem. Jest Pani w żałobie. Proszę być dla siebie wyrozumiałą. Pani narzeczony też mógłby być wyrozumiały. To bardzo ważne, że sięgnęła Pani po pomoc. To ważne by w tym trudnym czasie miała Pani bezpieczne miejsce i ludzi do których ma Pani zaufanie i może liczyć na ich pomoc. W żałobie nic się nie da przyspieszyć. To ważne by w tym trudnym czasie, kiedy jest Pani w gorszej kondycji nie robiła Pani sobie dodatkowo wyrzutów, że inaczej Pani funkcjonuje, że Pani ciało inaczej reaguje i nie może Pani spełnić oczekiwań innych. To dodatkowo będzie Panią osłabiać. Proszę na to uważać. Posłużę się być może mało zręcznym porównaniem dlatego proszę mi wybaczyć. Jeżeli po złamaniu kończyny potrzebujemy czasu i zabiegów rehabilitacyjnych by kończyna wróciła do sprawności to Pani serce po odejściu bliskiej osoby również potrzebuje rehabilitacji. Pozdrawiam Panią.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty