Niepokojące zmiany nastroju - do kogo się zwrócić?
Od września dzieje się ze mną coś dziwnego. W tym roku poszłam do liceum, przez całe gimnazjum i podstawówkę byłam wzorową uczennicą, wysoka średnia, zawsze czerwony pasek, przejmowałam się ocenami, nauka nie sprawiała mi trudności, uwielbiałam czytać książki wręcz pożerałam je, teraz nagle przestało mi zależeć, tak jakby nie z własnej inicjatywy, coś się stało - teraz wszystko "spływa" po mnie i w domu i w szkole. Niedawno nie byłaby możliwa sytuacja, że dostaje 3 ze sprawdzianu - teraz i kolejna 1 mnie nie obejdzie, mogę godzinami snuć się po mieszkaniu nie robiąc nic konkretnego, siedząc, patrząc się w szybę, ścianę, cokolwiek. Straciłam cały zapał. Mam też kłopoty ze spaniem czasami nie mogę zasnąć i nic mi nie pomaga, mogę leżeć nawet 3-4 godziny i sen nie nadchodzi. Natomiast w dzień mogłaby nie wychodzić z łóżka i nie chodzi nawet o spanie po prostu mogłaby w nim tylko leżeć. Również zauważyłam u siebie niepokojące zmiany nastroju, czasami idę i śmieję się do siebie nie wiadomo z czego, później płacze z byle powodu. Analizując to wszystko sama widzę, że coś jest nie tak, nie wiem jak zacząć, co zrobić, nie mogę tak o porozmawiać z rodzicami, źle bym się czuła, nie nadają się, nie wiem czy by zrozumieli, a znając ich podejście do życia, czy przypadkiem nie wyśmiali. Do kogo powinnam się zwrócić o pomoc, jak szybko i czy to w moim przypadku konieczne?