Efekty nie zawsze przychodzą szybko. Jeżeli przez rok nie ma żadnych ( czy na pewno?) efektów warto zastanowić się nad zmianą terapeuty lub formy terapii ( np. na grupową).
Radziłbym tez skontaktować się z terapeutą i podzielić swoimi uwagami na temat efektów.

Jeśli Pana żona jest zadowolona z psychoterapii - warto pozostać w terapii. W przeciwnym razie, szukałabym innej formy wsparcia. Czasem może być tak, że terapia może kaleczyć zamiast leczyć. Podobnie jak źle dobrane lekarstwo. A może wybralibyście się Państwo na psychoterapię rodzinną lub pary? Prowadzona w nurcie systemowym - polega na spotkaniach co 2, 3 lub 4 tygodnie. Tworzycie Państwo wspólnie system małżeński, czasem warto "zmienić" kroki w rytm których porusza się para na co dzień. Trzymam kciuki :) za powodzenie!

Przede wszystkim warto porozmawiać o tym z psychoterapeutą. Podstawą skutecznego leczenia jest dobra, oparta na zaufaniu, relacja pomiędzy pacjentem a terapeutą. Wszelkie wątpliwości powinny być więc omawiane podczas sesji, w tym także możliwość zmiany terapeuty. Przy głębokich zaburzeniach, rok psychoterapii może nie wystarczyć. Czasem proces psychoterapii zajmuje kilka lat. Warto także rozważyć włączenie farmakoterapii (leków). W leczeniu wielu zaburzeń tylko leczenie łączone (farmakoterapia + psychoterapia) daje stabilne efekty. Warto także upewnić się, że osoba, która prowadzi żonę posiada kwalifikacje w zakresie psychoterapii. Samo ukończenie studiów psychologicznych nie wystarczy.

Witam,

Ważne tutaj jest, jakie zdanie na ten temat ma Pana żona - czy czuje się lepiej, czy jest spokojniejsza, czy zna swoje potrzeby i uczy się realizować. Czasem zdarza się, że najbliższe osoby później zauważają zmiany. Z Pana opisu wynika, że bardzo się Pan troszczy o żonę, może pomogłaby Wam wspólna rozmowa o poprawach żony i w Waszym związku.

Pozdrawiam
Ewa Czernik

Oprócz sprawdzenia czy psycholog ma skOńczone 5 letnie studia z psychologii oraz 4 letnie szkolenie z psychoterapii jak rownież czy potem zdobył certyfikat psychoterapeuty, warto też uprwnić się czy pracuje pod superwizją tzn. Czy jego praca jest nadzorowana ( superwizowana) przez osobę mającą kwalifikację do prowadzenia superwizji.
Pozdrawiam
Marta Dziekanowska