Pomocy - czy poronię?

Mam 24 lata. Jestem w ciąży (9tydz) wg ostatniej miesiączki, w 7 tygodniu ciąży wg USG.
Pęcherzyk miał 0,77 cm, tydzień później, czyli w 8 tyg ciąży pęcherzyk miał 0,91 cm i pojawił się zarodek. Lekarz mówił, że najprawdopodobniej ciąża obumiera i wspominał o jej usunięciu.

Natomiast ja jeszcze się nie zgodziłam, bo chcę w tym tygodniu iść na kolejne USG, z myślą, że jeszcze wszystko będzie dobrze.
Czy to prawda, że moja ciąża obumiera? Dlaczego tak wolno rośnie? Jeśli konieczny byłby zabieg usunięcia, jak on by wyglądał? Czy później mogę mieć problemy z zajściem w ciążę?
Z góry bardzo dziękuję.

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu
Lek. Łukasz Kowalski
60 poziom zaufania

Droga Pani!

Powolne wzrastanie zarodka oraz z tego co Pani napisała brak tętna, które powinno się pojawić ok. 6 tygodnia ciąży, najprawdopodobniej wskazuje na ciążę obumarłą. W takiej sytuacji postępowanie polega na potwierdzeniu obumarłej ciąży w dwóch badaniach USG. Następnie jeśli do 8 tygodnia ciąży nie nastąpi poronienie dokonane - czyli wydalenie obumarłego zarodka, rozpoznaje się poronienie zatrzymane i konieczne jest wykonanie zabiegu wyłyżeczkowania jamy macicy w celu mechanicznego usunięcia ciąży obumarłej.

Sytuacja taka jest niestety bardzo częsta. Uznaje się, że każda kobieta w życiu roni co najmniej jedno dziecko - z czego tylko ok. 10% wie o tym. Przyczyna utraty ciąży nie jest zazwyczaj znana, jednak przy wystąpieniu pewnych obciążeń można ją przypuszczać.

Odnosząc się do zabiegu wyłyżeczkowania jamy macicy, jest to zabieg, który wykonuje się w znieczuleniu ogólnym, trwa ok. 20 minut, pacjentka do domu wychodzi w tym samym dniu. Jest on bezpieczny dla matki, obarczony nikłą ilością powikłań.
Niezmiernie rzadko występują po nim problemy z zajściem w kolejną ciążę - zazwyczaj po kilku takich zabiegach.
Po zabiegu mogą występować plamienia trwające od 1-2 tygodni do nawet miesiąca i więcej - niepokojące są tylko wtedy gdy zamiast się zmniejszać nasilają się.
Prawidłowy okres wraca różnie u różnych kobiet. Zalecenia mówią, by w kolejną ciążę zajść od 6 miesięcy do 2 lat po poronieniu.

Proponuję być dobrej myśli. W pierwszej kolejności należy wykonać drugie badanie USG. Polecam lekturę artykułu o poronieniu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty