Liczne infekcje jako wynik zaburzeń lękowych

Witam! Od wielu lat cierpię na zaburzenia lękowe, które odziedziczyłam w spadku po mojej mamie. Kilka lat temu lekarz psychiatra zdiagnozował u mnie zaburzenie somatyzacyjne. Od wielu lat cierpię na różne dolegliwości fizyczne. Są to bóle głowy, brzucha, mięśni, stawów, klatki piersiowej, zawroty głowy, częste chodzenie do ubikacji, swędzenie skóry i mnóstwo innych objawów. Dodam, że wyniki krwi, badania serca były wzorowe. Mam dosyć odpowiedzialną pracę i zawsze starałam się dobrze kamuflować swoje dolegliwości fizyczne i kiepskie samopoczucie psychiczne. Myślę, że nikt z mojego otoczenia nie domyśla się, że mam problemy natury psychicznej. Od poczatku tego roku zaczęły mnie dopadać różne infekcje, dwa razy zapalenie oskrzeli, potem półpasiec. Od jakiegoś czasu zaczęło mnie również mdlić, ale nie zwracałam na to uwagi. Objawy te przyporządkowałam stresowi. Potem pojawił się silny ból żołądka po posiłkach. Okazało się, ze mam Helicobacter Pylori i musiałam przejść tygodniową kurację antybiotykową. Już w trakcie kuracji zaczęły mi drętwieć dłonie i stopy (głównie po lewej stronie), najgorzej jest w nocy, ręce mam kompletnie zdrętwiałe, w ciągu dnia objawy są lżejsze, do tego ból w tych zdrętwiałych partiach ciała, jakieś samoistne drganie mięśni po całym ciele. Jestem 2 tygodnie po kuracji antybiotykowej na helicobactera i coś żołądek zaczyna mnie znowu boleć i zawroty głowy, ból nad i za lewą gałką oczną. Dodam, że miałam robione szczegółowe badania oczu (USG i różne badania komputerowe oczu), które nic nie wykryły. Również badania krwi na B12, czerwone krwinki, tarczyca, cukrzyca były w normie. Zastanawiam się czy te drętwienia i drgania mięśni mogą pochodzić od żołądka (nie miałam jeszcze robionej gastroskopii) i dlaczego drętwienia pogarszają się w nocy? Martwi mnie również, że tak nagle zaczęłam dostawać tych infekcji, jedna po drugiej - tak jakby organizm był osłabiony - czy to może być wynikiem nieleczonych zaburzeń lękowych? Wcześniej nigdy tak często nie chorowałam. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam, Dita
KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu

Witam!

Na osłabienie się Pani odporności mógł mieć wpływ stres i nasilanie się objawów lękowych. Zaburzenia lękowe warto leczyć, by podnieść komfort Pani życia. Polecane jest stosowanie psychoterapii, metod relaksacyjnych oraz zaleconych przez lekarza leków. W tym wypadku zachęcam do skorzystania z konsultacji psychiatrycznej. W ciągu życia zmienia się sytuacja społeczno-zawodowa, co może wpływać również na zmiany w przeżywanych problemach psychicznych. Dlatego warto co jakiś czas konsultować się z psychiatrą. Zanim jednak skupi się Pani na leczeniu objawów zaburzeń lękowych, należy wyleczyć choroby somatyczne. Wtedy łatwiej będzie zająć się leczeniem konkretnych objawów somatycznych i psychicznych, które są wywołane nasilonym lękiem. Możliwe, że poradzenie sobie z problemami psychicznymi pozwoli Pani zmniejszyć stres i wzmocnić organizm. Warto dlatego zacząć od leczenia chorób somatycznych, a następnie skorzystać z pomocy psychiatry i psychoterapeuty, by móc poradzić sobie z problemami psychicznymi. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty