Przywiązywanie się osób ze schizofrenią

Dzień dobry, Zwracam się z pytaniem dotyczącym mężczyzny chorego na schizofrenię, wiek niewiele ponad 30 lat. Przyjmuje on leki oraz jest pod opieką psychiatry. Pytanie dotyczy "przywiązywania się" emocjonalnie chorych do osób, które wzbudziły w nich swego rodzaju zaufanie. Czy chorzy mają większą chęć do utrzymywania takiego kontaktu "za wszelką cenę" (zachowania prześladowcze)? Czy jest to sprawa indywidualna i zależy od charakteru chorego? Zaznaczę, iż jestem kobietą. Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 35 LAT ponad rok temu

Jest to sprawa absolutnie indywidualna i zależy od osobowości chorego, przebiegu jego choroby, powodzenia leczenia itd. Nie można generalizować zachowań jednej osoby na całą grupę. Pozdrawiam.

0

Cechy charakteru ludzi są często niezależne od choroby na jaką cierpią. "przywiązywanie się" o jakim Pani pisze może być udziałem osoby tak chorej jak i nie wykazującej objawów żadnej innej choroby. Nie jest to objaw schizofrenii. Na podstawie opisu i jego emocjonalnego wydźwięku domyślam się, iż chodzi o prześladowanie określane jako stalking. Od niedawna jest to przestępstwo ujęte w Kodeksie Karnym i ścigane. Jeśli czuje się Pani zagrożona warto szukać pomocy u policji - jeśli uważa Pani, że ten mężczyzna zagraża Pani życiu, bezpieczeństwu czy czuje się Pani zaszczuta i prześladowana. Zachęcam też do skorzystania z porady psychologa, jeśli nie jest Pani pewna jak reagować. Opisany mężczyzna lecząc schizofrenię, oprócz leków, dobrze aby korzystał też z psychoterapii.
Agnieszka Lipińska

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty