To możliwe, że nic się nie zmieni, i ze właśnie to chłopak ma na myśli mówiąc, że " będzie dobrze" (dla niego "dobrze" to właśnie brak zmiany). To Pani, a nie on, ma motywację do zmiany i potrzebę zmiany. Warto jasno i wyraźnie postawić granice. Jeśli związek nie będzie partnerski, ze wzajemnym szacunkiem, zaangażowaniem i odpowiedzialnością- warto przemyśleć, czy taki związek ma dla Pani sens?
Zachęcam także do skorzystania z psychoterapii indywidualnej. Specjalista wesprze, pomoże nauczyć się asertywności, wzmocnić poczucie własnej wartości i pewności siebie.
Witam Panią. To dla mnie oczywiste, że jest Pani w okresie "wicia gniazda". Już doświadcza Pani zmiany a przyjście dziecka na świat będzie kolejnym etapem tego procesu. Potrzebuje Pani poczucia bezpieczeństwa, stabilizacji, oparcia i wsparcia. Niestety wydaje się, że Pani chłopak nie daje Pani swoim zachowaniem w tej kwestii gwarancji. Zresztą zwraca mi uwagę słowo "chłopak". W czasie, w którym się Pani znajduje bardziej adekwatnym określeniem powinno być "partner". Być może jednak ojciec Pani dziecka swoim funkcjonowaniem (skupieniem na swoich potrzebach) nie zasługuje na takie określenie. Jeśli nie otrzymuje Pani poczucia bezpieczeństwa z jego strony może istnieć taka potrzeba by zapewniła Pani sobie je sama. Wówczas rzeczywistość może być bardziej przewidywalna. Oczekiwanie na zmianę zachowania ojca dziecka i jej brak mogą dodatkowo być źródłem frustracji i napięcia a to jest również odczuwane przez Wasze dziecko. Proszę szukać wsparcia w swoim najbliższym otoczeniu. Jeśli jest Pani w zaawansowanej ciąży praca nad emocjami może być trudna. Wówczas może być możliwe skorzystanie z porad i konsultacji psychologicznych w bezpośrednim kontakcie. Pozdrawiam Panią
Proszę Pani, teraz najważniejsze jest donoszenie ciąży i urodzenie dziecka. Proszę zadbać o siebie czyli wypoczywać, chodzić na spacery, nawet sama. Nie myśleć czy jest Pani ważna czy nieważna dla chłopaka. Jest Pani ważna dla siebie i dziecka które Pani niedługo urodzi. Być może wtedy chłopak poczuje się poważnym ojcem i będzie Pani bardzo pomagał w wychowywaniu dziecka. Często się tak zdarza, że kiedy młody tatuś weźmie na ręce swoje pierworodne dziecko zaczyna odczuwać ogromną miłość i wdzięczność, że przyszło ono na świat z jego pomocą. Proszę być dobrej myśli, na pewno po urodzeniu dziecka wszystko się zmieni na dobre.
Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Rozstanie z chłopakiem i ciąża – odpowiada Mgr Jolanta Liczkowska-Czakyrowa
- Jak radzić sobie z opieką nad dzieckiem? – odpowiada Mgr Joanna Szlasa
- Dlaczego mój chłopak jest taki nieodpowiedzialny? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Zazdrość chłopaka o byłego partnera – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Porzucenie przez chłopaka przed porodem – odpowiada Mgr Anna Suligowska
- Odejście chłopaka po poinformowaniu go o ciąży – odpowiada Dr Marta Melka-Roszczyk
- Zazdrość w stosunku do chłopaka, który wyprowadził się do innego miasta – odpowiada Mgr Magdalena Brabec
- W jaki sposób motywować swojego chłopaka? – odpowiada Mgr Ludmiła Kulikowska-Kubiak
- Niska samoocena wywołana przez komentarze chłopaka – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Dlaczego chłopak kłamał? – odpowiada Mgr Piotr Jan Antoniak
artykuły
"Nie mam oporów przed żadną czynnością". Fragment książki Weroniki Nawary "W czepku urodzone"
Weronika Nawara jest pielęgniarką. Zna ten świat "
Doula - osobista asystentka porodowa
Doula to osoba, która wesprze cię podczas porodu.
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1