Zastanów się, czy w ogóle warto koleżance "pojechać"? Po co to robić? W ten sposób pokażesz zachowanie takie, jak koleżanka i wzajemnie możecie po sobie "jeździć" w nieskończoność. Porozmawiaj z nią o tym, o emocjach, o tym czy Cię to boli i zapytaj dlaczego Ci dokucza.
-------------------------------------------------------------------------
Znajdź mnie tutaj:
http://www.psycholog-pisze.pl
http://www.psycholog-pomaga.pl
https://twitter.com/psycholog_pisze
http://instagram.com/psycholog_pisze/
https://www.facebook.com/pages/Blog-psychologiczny-wwwpsycholog-piszepl/694364487271060?ref=hl
Dzień dobry!
Wobec niezrozumiałych i bezzasadnych złośliwości, czasami warto zachować dystans i nie reagować w ogóle.
Jak sami Pani wspomina, też dokuczała Pani koleżance. Być może to jest właśnie JEJ sposób na odgryzienie się? Chce Pani kontynuować tą przepychankę?
Pozdrawiam!
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy depresja po przyjmowaniu narkotyku jest wyleczalna? – odpowiada Mgr Katarzyna Schilf
- Złośliwe zachowanie 6-latki – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Jak znaleźć siłę, by nie myśleć ciągle o samobójstwie? – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Jak przyswoić dużo wiedzy? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski
- Natrętne myśli przy nerwicy – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Lęk o przeszłość i depresja – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Co robić, jeśli nie mogę zaufać chłopakowi po tym jak pocałował się z koleżanką? – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Kilkukrotne zapalenie marihuany przez chłopaka – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Czy nerwica stanowi zaburzenie psychiczne w pełni uleczalne? – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
- Pomoc synowi uzależnionemu od dopalaczy – odpowiada Mgr Monika Kotlarek
artykuły
Mały diabetyk coraz lepiej radzi sobie w szkole. Nie zawsze jest bezproblemowo
Brak asystenta, strach przed nieznanym, niechęć ze
Rak piersi. Każdego roku umiera ponad 5 tysięcy kobiet
Nie boli, długo nie daje objawów. Każdego roku z p
Czy te studia mają sens?
Długo myślałem czy publicznie wypowiedzieć się na