Relacja z partnerem i szanse na uratowanie związku

Witam. Jestem z chlopakiem od roku, w walentynki powiedzial mi ze dziwnie sie przy mnie czuje że nie wie czy mnie kocha, ze czuje obojetnosc. Co mam robic? dzisiaj sie z nim widzialam i sie przytulil i pocałował i powiedział że jest fajniej, nie czuję tego ścisku w żołądku. Jak Pani myśli jakie są szanse uratowania naszego związku? Mam być oschła? niedostępna? Proszę o radę, bo płaczę i jestem załamana. Mamy po 18 lat a ja za nim świata nie widzę. :)
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Witam, myślę, iż powinniście na spokojnie porozmawiać co się zmieniło, powinna Pani zachowywać się autentycznie, tak jak Pani czuje, jednak nie dopytywać go nadmiernie o jego uczucia, dać jemu i sobie czas na zobaczenie jak ta relacja dalej się potoczy, często na początku związku ludzie są sobą mocno zauroczeni( tzw motyle w brzuchu) z czasem bardziej się do siebie przyzwyczajają co czasem można odbierać jako wygaśnięcie uczucia, być może partner tak właśnie to odbiera. Często oczekuje się, że ciągle będzie tak jak na początku znajomości. Pozdrawiam serdecznie.

0

odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u DOŚWIADCZONEGO TERAPEUTY.pozdrawiam serdecznie Violetta Ruksza

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Partner nie liczy się z moim zdaniem - czy są jeszcze szanse na uratowanie związku?

Dobry wieczór mam pytanie do psychologa. Od ponad roku jestem z chłopakiem z którym czasami ciężko sie dogadać.Chodzi mi dokładnie o to że zastanawiam sie jak mozna by sie dogadaćz osobą która nie akceptuje tego ze cos nie jest po jego mysli?Nie chce wysłuchać bliskiej osoby. I jak mam myslec albo co mam o tym myślec że chłopak ma zupełnie gdzies to co mówie. Prosze o fachową pomoc rade bo ja juz nie wiem co myslec czy rozstac sie z nim czy co? Nawet nie mam sie jak przytulic do niego a bardzo tego potrzebuje .Raz na czas moge sie tak mocno przytulić PROSZE O DOBRĄ RADE?
KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Witam
Jest to rozległy i wielowątkowy temat. Odpowiedź na portalu niewiele pomoże,polecam konsultacje u doświadczonego terapeuty, aby przyjrzeć się temu, jakie są szanse na utrzymanie tej relacji. Pozdrawiam
Anna Szyda

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Jak poprawić relacje z partnerem w związku?

Prosze o pomoc. Nie wiem co robic. Mam 25 lat a moja ex 23. Bylismy razem 7 lat. Przez ten czas układało nam sie świetnie. W 99% bylismy bardzo szczęśliwi. Bardzo często mówiła ze mnie kocha i ze jestem najważniejsza osoba w jej życiu. W ciagu tego okresu zerwalismy 2 razy. Z mojego powodu. Potrzebowalem pobyc sam albo jakas dziewczyna zawrocila mi wglowie. Nic mnie z nimi nie łączyło. Te rozstania trwaly 2-3 tygodnie. Bylismy bardzo szczesliwi. Ostatnio ona poszła na studia a ja zmienilem prace. Przyszło duzo stresu i innych rzeczy, Troche sie od siebie oddalilismy. 3 tygodnie temu rozpadl sie nasz zwiazek. Ona pocalowala swojego przyjaciela na imprezie po czym wybiegła z placzem. Kolejnego dnia do mnie zadzwoniła. Świat mi sie zawalił. Duzo z nia rozmawiałem i wybaczyłem jej. Mowi ze nic do niego nie czuła i nie czuje. Mowi tez ze nie wie czy chce byc jeszcze ze mna. Mowi ze bardzo mnie kocha ale mniej niz kiedys albo inaczej, ze ma chaos w glowie i nie wie co ma robic. Mowi tez ze jestem najwazniejsza osoba w jej zyciu ale czuje do mnie blokade, nie wie czy to jest milosc czy tylko przywiazanie. Ciagle powtarza ze ma chaos w glowie i nie wie czego chce, ze nie wie co ma robic. Rozstalismy sie. Prosi o czas. Unika ze mna kontaktu a jak do niej zadzwonie to jest zła. Ciagle powtarza ze ma choas i potrzebuje czasu. Swiat mi sie zawalil. Bardzo ja kocham i wiem ze to ta jedyna. Czuje to. Od 3 tygodni nie sypiam, nie jadam, na niczym nie moge sie skupic. Ciagle placze, czuje sie rozerwany na strzepy. Chce o nia walczyc, chce byc z nia, wiem to ta jedyna. Mowi tez ze ciekawi ja jakby to było z innym facetem. Co mam robic. Czuje ze czas działa na moja nie korzyść. Nie potrafie czekać. Prosze o pomoc. Błagam
MĘŻCZYZNA, 26 LAT ponad rok temu

Witam. Jeśli dziewczyna powtarza, że potrzebuje czasu, proszę jej dać ten czas. Jej i sobie. Niech Pan zajmie się sobą, poukłada swoje emocje, poprzygląda się swoim zainteresowaniom, potrzebom... Byliście razem na tyle długo i na tyle wcześnie zaczęliście, że możliwe iż nie wie Pan, kim Pan jest bez niej a ona nie wie, kim jest bez Pana... Ten czas może być dla was obojga bardzo cenny. Jeśli nie jest Pan w stanie normalnie funkcjonować bez niej, warto byłoby pójść do psychoterapeuty. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

0

Witam,
zalecane jest dla Pana wsparcie psychoterapeutyczne, ze specjalistą łatwiej będzie zrozumieć problem i poradzić sobie z nim.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty