Rzuciła mnie. Co robić?

Witam. Spotykałem się z osobą, ktorą kocham. Poświęciłem się dla niej całkowicie, zależało/zależy (?) mi na niej nieziemsko (i to jest mój błąd). Niestety, byłem na jej każde zawołanie.

Wreszcie usłyszałem magiczne "zostańmy przyjaciółmi". Popełnilem kolejny błąd dając jej do zrozumienia, że to był dla mnie ogromny cios. Wiem, że jej na mnie też zależy (jednak w innym wymiarze). Chciałbym z nią być, widzimy się siłą rzeczy parę razy w tygodniu, mamy mnóstwo wspólnych znajomych.

Wszystko to łączy się z depresją - nie mogę się na niczym skupić, myślę o niej non stop. Nie wiem jak się zachowywyać. Jakie podjąć kroki? Proszę o radę, Anonim, l. 20.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Psychologia Rozstanie Relacje z partnerem

Mgr Arleta Balcerek Psycholog, Warszawa

95 poziom zaufania

Witam!

Rozstania są bardzo trudnymi doświadczeniami. Wiąże się z nimi pogorszenie samopoczucie, przygnębienie, niezrozumienie i wiele innych trudnych emocji. Dodatkowo bliskość osoby, która porzuciła pogłębia te odczucia. Problemy związane z rozstaniem, szczególnie z osobą, na której naprawdę Ci zależało, są przygnębiające i mogą wywołać samopoczucie podobne do depresji.

Jednak z czasem ten stan się poprawia, wszystko zaczyna znów się układać i powracać do normy. Emocje wywołane tym zdarzeniem jeszcze będziesz odczuwał jeszcze przez dłuższy czas. Jest to normalna reakcja na takie wydarzenie. Dlatego musisz dać sobie czas na przeżycie tego, zrozumienie i ustabilizowanie sytuacji.

Możesz także porozmawiać z byłą dziewczyną o swoim samopoczuciu, całej sytuacji i dowiedzieć się, jak ona to widzi. Opowiadanie o przeżywanych emocjach nie jest złe. Pomaga w rozładowaniu napięcia i poprawia samopoczucie. Jest też szansa, że uregulowanie Waszych stosunków i wyjaśnienie sobie, co do siebie czujecie, pozwoli Ci łatwiej znieść to rozstanie i szybciej wrócić do równowagi wewnętrznej.

Pozdrawiam