Skrajny dewotyzm u 48-latki

Witam. Moja ciocia ma 48 lat i jest bardzo religijna jak na ten wiek. Codziennie chodzi do kościoła. W dzień odmawia różaniec i w jej mieszkaniu słychać tylko radio Maryja. Chodzi i całuje obrazki z matką boską. Jadąc samochodem trzyma różaniec w ręku i też radio Maryja. Raz w kościele spędziła aż dwie godziny(!) i wróciła do domu późnym wieczorem. Czy to jest jeszcze normalne czy to już jakaś choroba?
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Depresja a występowanie urojeń

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy występowaniem urojeń a depresją.

Opisane zachowania nie wskazują jeszcze na zaburzenie. Tak wyrażana religijność zdarza się w różnym wieku, czasem jest przejściowa, na przykład gdy obniża nagromadzony lęk i brak poczucia kontroli.
Ważne byłoby zadanie pytania, czy praktyki religijne w jakiś sposób szkodzą cioci, na przykład czy chodzi do kościoła, zamiast do pracy, czy modli się zamiast zaspokajać potrzeby fizjologiczne (nie śpi, nie je, nie dba o siebie), czy zrywa kontakty towarzyskie itp. Jeżeli tak, to można jej zwrócić na to uwagę, wyrażając swoje zmartwienie. Jeżeli nie, to pozostaje zaakceptować, że ciocia tego potrzebuje.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty