Ślady na przedramieniu po samookaleczaniu a strach przed odrzuceniem

Witam. Pewien czas temu byłem osobą autodestrukcyjną, miałem depresje. Radziłem sobie z nią dzięki cięciu przedramienia, pozwalało mi to na oderwanie się od rzeczywistości. Ostatecznie wygrałem z depresją, pomógł mi w tym psycholog, stwierdził iż jestem DDA. Od tego czasu już się nie ciąłem, lecz zostały blizny, mimo że stałem się bardziej otwarty, boje się że przez te ślady na przedramieniu zostanę odrzucony przez rówieśników, ewentualnie potencjalną dziewczynę, czy powinienem się tym gnębić?
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu
Mgr Anna Kubis Psycholog, Warszawa
21 poziom zaufania

Dzień dobry,
nasze ciało nosi ślady naszego przeszłego życia i stanowi o tym, kim jesteśmy. Podejrzewam, że wyzbycie się opisywanego przez Pana lęku wymaga pełnej akceptacji siebie, a więc i swojego ciała w takim kształcie, w jakim jest dziś. Może zabrzmi to jak frazes, ale tylko wówczas gdy akceptujemy siebie samych, mogą zrobić to inni. Oczywiście, nigdy nie możemy być pewni, jak zachowa się druga osoba, ale pozostanie otwartym na nowe kontakty jest pierwszym krokiem do sukcesu na tym polu. Pozdrawiam!

0

Nie, nie powinien się Pan tym gnębić...
...ale z jakiegoś powodu Pan to robi. W takim wypadku szczerze polecam udać się na kilka spotkań z psychologiem poznawczo-behawioralnym. Pana lęk przed oceną ze strony innych osób wynika z pewnej niepewności, której źródłem z kolei są Pana przekonania na temat siebie samego (ale i świata wokół). Przepracowanie tych przekonań (a w przypadku terapii poznawczo-behawioralnej jest to względnie szybkie, a przede wszystkim trwałe) pomoże Panu jeszcze bardziej uwierzyć w siebie i rzeczywiście nie gnębić się bliznami.
Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty