Stany lękowe i ucisk w klatce piersiowej powodem problemów ze snem
Mam 29 lat! Od ponad roku mam dziwne objawy, których nie potrafię sklasyfikować. Objawy pojawiają się tylko (!) w nocy, podczas snu. Budzę się nagle, tak jakby ktoś defibrylatorem ucisnął moją klatkę piersiową, co powoduje nagłe wyrwanie ze snu. Dodatkowo mam stany lękowe, gdzie myślę, że to już koniec, utratę rzeczywistości, stan przedomdleniowy, gdzie w ogóle nie mdleję. Trwa to około 10-15 sekund, po czym kładę się spać ponownie. Jest to na tyle uciążliwe, iż nieraz mam te ataki dzień po dniu, a nieraz raz-dwa razy w tygodniu. W żaden inny sposób ataki te się nie objawiają... Nie mam żadnych skurczy, utraty przytomności, co najważniejsze nigdy nie objawiały się w ciągu dnia, tylko w nocy podczas snu. Przejawia się to jeszcze po wybudzeniu szybszym biciem serca (tak jak w przypadku nadmiernego wysiłku, np: podczas biegu).