Tęsknota za kochankiem

Jak stłumić serce i posłuchac rozumu? Tesknie za swoim kochankiem, nie widzielismy sie juz od maja tamtego roku, to juz prawie 9 miesiecy bez jego obecnosci (lecz niestety powracał były wiadomosci e-maile telefony), już duzo wcześniej okazał się dupkiem, kobieciarzem duzo razy mnie ranil a mimo wszystko chwile z nimi spedzone powracaja do mnie jak grom z jasnego nieba, jak sie wreszcie ogarnąć z tego ? Kiedy tak duzo jego wad jestem swiadoma...
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Tęsknota jest ważnym sygnałem, że czegoś Pani w życiu brakuje. Pytanie jednak czy rzeczywiście tęskni Pni za nim konkretnie, czy za tym, co Pani dawał? Warto przyjrzeć się, jakie potrzeby realizował kochanek, które obecnie pozostają niezrealizowane? A także jak można by zrealizować je w sposób bardziej adaptacyjny (nie raniący i nie powodujący późniejszego cierpienia). A także ile jest Pani wstanie poświęcić, dla tamtego uczucia.
Jeśli jest Pani bardzo trudno, warto spotkać się z psychologiem i przyjrzeć przyczynom ulokowania uczuć w partnerze, który nie rokuje i nie daje nadziei na stabilną relację i realizację.

0

Witam Panią,

zwykle tak się dzieje, gdy w emocjach zrywamy kontakt z kimś ważnym (‘rzucamy go’), a tak naprawdę wiele spraw nie zostało wyjaśnionych, zamkniętych i ciągle w nas żyją. Z pewnością łączyło Panią z tym mężczyzną wiele miłych chwil i zapewne to o nich właśnie Pani myśli, a wspomnienia nieprzyjemne z czasem wyblakły.

Jak rozumiem podjęła Pani racjonalną decyzję o rozstaniu, choć emocjonalnie trudno Pani skończyć ten związek. Proszę rozważyć kontakt z psychologiem. Wraz ze specjalistą mogłaby Pani przyjrzeć się lepiej sobie, swoim motywacjom, potrzebom i zrozumieć, co takiego w Pani powoduje, że nie może się Pani uwolnić od przeszłości.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0

Serce jak widać u Pani zagłusza rozum nawet gdy krwawi. Rozum trudno przekonać, że nie ma racji. Sposobem musi być wypełnienie go innym uczuciem. Nie jest łatwo znaleźć takie które nie będzie ranić ale warto poczekać i poszukać, bo krwawiące serce trudno wyleczyć. Niektóre rany zwłaszcza te które się rozgrzebuje nigdy się nie goją.
Życzę podjęcia decyzji w trosce o swoje serce.
Psychoterapia może w tym pomóc.
Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty