Uczucie pustki emocjonalnej i brak przyjemności

Witam. Od kilku tygodni towarzyszy mi pustka emocjonalna, nie odczuwam przyjemności z niczego. Towarzyszy mi obojętność, brak koncentracji. Próbuję się uczyć, bo studiuję, ale zwyczajnie nic mi nie wchodzi do głowy, czytam tekst 5 razy i nic z niego nie wiem, jestem nieobecny, tak jakby "zablokowany". Wszystko sprawia mi trudność, czasami nie pamiętam co zrobiłem 2 minuty temu. Już nawet nie czuję samotności, nic nie czuję... do tego myśli samobójcze. Czy to depresja? Pozdrawiam
MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Witam,

Warto, by potraktował Pan siebie poważnie i zgłosił się po pomoc. Może Pan zgłosić się do Poradni Zdrowia Psychicznego gdzie pomoc jest refundowana przez NFZ lub do gabinetu prywatnego. Wskazane by spotkał się Pan zarówno z lekarzem psychiatrą, jak i psychologiem/psychoterapeutą. Diagnozę najlepiej i najpełniej postawią specjaliści, gdy Pan się do nich wybierze. Pewnie otrzyma Pan też zalecenia - np. farmakoterapia i psychoterapia, tylko psychoterapia. Gdyby myśli samobójcze były nasilone i czułby Pan, że mógłby Pan zrobić sobie krzywdę, może Pan zgłosić się na pogotowie.

Pozdrawiam.

0

Tak, myśli samobójcze występują przy ciężkiej depresji. Wygląda na to, że mocno Pan przeżywa jakieś wydarzenie, może traumatyczne, stąd pustka emocjonalna - jest to sposób na "nieczucie" bólu. Proszę zgłosić się po pomoc do psychologa i psychiatry. Pozdrawiam serdecznie.

0

Witam Pana. Zacznę od końca Pana opisu i pytania, które Pan postawił. Nie odpowiem na nie bo mam przekonanie, że odpowiedź nie jest teraz najistotniejsza. Najważniejsze jest to, że opisuje Pan nasilające się objawy i rozregulowanie Pana organizmu. Najbardziej widocznym tego objawem są narastające problemy z koncentracją uwagi i z pamięcią. To, że ma Pan trudności z codziennym funkcjonowaniem i pojawiają się myśli samobójcze to pora na pilne zgłoszenie się do lekarza psychiatry/lub do szpitala psychiatrycznego. Potrzebuje Pan być teraz pod "fachową" opieką. Nawet jeśli to Panu zabrzmi dziwnie to szpital może być teraz najbezpieczniejszym miejscem dla Pana. Odradzam Panu radzenie sobie na własną rękę. Może ma Pan w swoim otoczeniu kogoś bliskiego, kto mógłby być pomocny w wybraniu się do lekarza lub szpitala. To może pomóc i dodać otuchy. Moim zdaniem Pana bezpieczeństwo (zdrowie i życie) jest teraz najważniejsze. Pozdrawiam Pana

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty