Uzależnienie od marihuany - leczenie
Witam serdecznie. Mój chłopak ma 17 lat. Od 2 lat pali marihuanę. Jestem z nim od 2 miesięcy, ja mam 15 lat. Bardzo mi przeszkadza to, że pali. Kiedyś palił nawet dopalacze. Martwię się o niego, ponieważ boję się, że coś mu się przez takie coś stanie. Prosiłam Go, by przestał palić - mówił, że się postara, nic się nie zmieniło. Zaczęłam mu to ograniczać, że co 5 dni może palić. Za każdym razem to wykorzystuje. Nie mogę spać po nocach. Nie ufam mu, bo kilkakrotnie mnie z jego paleniem okłamał, że nic nie wiedziałam, że palił itd. On mówi, że przesadzam i że to jego rozrywka i co mi to szkodzi. Mnie to bardzo denewuje, bo ja nawet już go szantażowałam, że jak nie skończy z tym to zerwę z nim. Nic nie podziałało. Teraz ustaliliśmy, że może co miesiąc palić. Ale ja nie chcę, żeby w ogóle palił. Co mam robić ? Nie zerwę z nim, bo go kocham. Ja po prostu potrzebuję rady, bo sama już nie wytrzymuję.