W jaki sposób pomóc żonie chorej na hipochondrię?
Moja żona choruje na tą chorobę od wielu lat, niejednokrotnie była już w szpitalu, zawsze wynik badań jest dobry. Jak mamy zachowywać się jak postępować? Właśnie wyszła ze szpitala, leżała dwa tygodnie na oddziale neurologi, przeszła koleiny raz wszystkie badania jak zawsze wyszły dobre. Ale twierdzi, że jest chora, wszystko ją boli, kręci się jej w głowie i nie ma siły oraz cały czas płacze. Gdy tłumaczę, że przecież jest zdrowa słyszę cały czas, że lekarze się mylą. Przesiaduje cały czas przed komputerem i szuka wszystkiego o różnych objawach chorób. Gdy staram się wytłumaczyć, przytulam i pocieszam jest jeszcze gorzej. Gdy staram się nie zwracać uwagi jest źle. Sytuacja patowa. Pisze się o tej chorobie sporo, ale nie o tym jak ma postępować rodzina. Proszę o pomoc.