Walka o narzeczoną po rozstaniu

Dzień dobry. Dwa miesiące temu odeszła odemnie narzeczona po trzech latach związku. Głównie z mojej winy, mam depresję, odreagowywałem na niej swoje stresy. Starałem się przez ostatni miesiąc o jej powrót ale to nic nie dało. Od dwóch tygodni nie mam z nią kontaktu. 25 grudnia wypada nasza 3 rocznica zaręczyn. Chciałbym przyjść do niej na wigilie lub 25 i przy jej rodzinie poprosić o drugą szansę i wręczyć jej drugi pierścionek zaręczynowy. Czy to ma w sens? Bartek 32 lata.
MĘŻCZYZNA, 32 LAT ponad rok temu

Czasem podobne działania dają efekt, równie często jednak prowadzą do bolesnego rozczarowania. Odbudowa związku to często proces długotrwały. Druga strona potrzebuje doświadczyć, że zmiana jest trwała, a nie wynika tylko z chęci "powrotu do tego, co było". Dlatego zachęcam Pana do podjęcia psychoterapii. Specjalista pomoże nauczyć się w sposób adekwatny radzić sobie z emocjami i stresem, budować bezpieczne relacje interpersonalne itp. To albo pozwoli na odbudowanie poprzedniej relacji, albo (jeśli będzie to już niemożliwe) na pogodzenie się z rozstaniem i wejście w nową, satysfakcjonująca relacje bez popełniania poprzednich błędów. Warto to zrobić dla siebie,dać sobie szansę na zmianę i szczęście.

0

Z jej punktu widzenia - nie ma. Chciałbyś być workiem treningowym dla swojej dziewczyny? Jeżeli nie potrafisz panować nad stresem, to raczej, zamiast "wiązać ją" pierścionkiem zaręczynowym, zainwestuj w psychoterapię i skoryguj swoje postawy - dopiero potem składaj komukolwiek ofertę.

0

Dzień dobry, trudno odpowiedzieć na pana pytanie, czy to ma sens - to zależy od pana byłej partnerki. Pytanie które z kolei warto sobie zadać to czy tym razem jeżeli dziewczyna do pana wróci będzie pan w stanie zapanować nad swoimi emocjami. Jeżeli cierpi pan na depresję być może warto rozważyć rozpoczęcie psychoterapii. Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty